Kardynał Józef Glemp był prymasem Polski w latach 1981-2009. Pełnił też funkcję metropolity gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz przewodniczył Konferencji Episkopatu Polski. Wielokrotnie podkreślał, że Kościół jest przede wszystkim strażnikiem sprawiedliwości i miłości i że w swej biskupiej posłudze stara się promować zasady Soboru Watykańskiego II.

Reklama

ZOBACZ WSPOMNIENIE O PRYMASIE POLSKI:

Arcybiskup Józef Glemp otrzymał godność kardynalską w 1983 roku. Był już wtedy od blisko dwóch lat Prymasem Polski. Został nim mianowany 7 lipca 1981 roku, po śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Kierował Kościołem w Polsce w trudnym okresie stanu wojennego, ogłoszonego przez władze komunistyczne. W pierwszych kazaniach, wygłoszonych 13 grudnia 1981 roku apelował o spokój, o zaniechanie gwałtów, o zażegnanie bratobójczych walk. Podkreślał jednocześnie, że władza w stanie wojennym nie jest władzą dialogu.

Reklama

Szczególna rola przypadła mu także w 1989 roku, gdy w Polsce nastąpiły przemiany społeczne i ustrojowe i potem gdy nasz kraj został członkiem Unii Europejskiej.

Czytaj także: Kard. Józef Glemp o swojej dramatycznej walce z rakiem: Nie mam nic do ukrycia >>>

W 2009 roku skończył 80 lat i zgodnie z decyzją papieża Benedykta XVI zakończył 28-letnią posługę jako urzędujący prymas Polski. Jego następcą został arcybiskup Henryk Muszyński. Tytuł Prymasa powrócił do gnieźnieńskiej stolicy biskupiej, z którą jest historycznie związany, natomiast kardynałowi Glempowi przysługiwał dożywotni tytuł prymasa seniora.

Reklama

Kardynał Glemp był duchowym opiekunem polskiej emigracji. Należał do watykańskiej Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, był członkiem Papieskiej Rady do spraw Kultury, Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej, a także - honorowym członkiem Papieskiej Międzynarodowej Akademii Maryjnej. W dorobku miał liczne publikacje książkowe i prasowe.

http://youtu.be/SEPMKVcd770

W 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego.

Zmarł 23 stycznia 2013 roku, po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej. Cierpiał na raka płuc, niedawno przeszedł operację.