Podczas konferencji prasowej wiceprezes Boeinga Ron Hinderberger zapewnił, że powrót Dreamlinerów to kwestia tygodni, a nie miesięcy. Firma przeprowadziła trzy testy udoskonalonych akumulatorów, teraz rozpoczęła się faza trzech ostatnich prób. Jeśli zakończą się pomyślnie, Boeing wystąpi do Federalnej Administracji Lotnictwa o pozwolenie na używanie maszyn.
Dziś w Warszawie zakończyły się rozmowy przedstawicieli Boeinga z kierownictwem LOT-u. Ustalono, że najprawdopodobniej Dreamlinery wrócą do latania latem. Według wyliczeń ministerstwa skarbu, miesięcznie LOT traci 10 milionów dolarów z powodu uziemienia Dreamlinerów.
