Prawdopodobnie na pokładzie śmigłowca był mąż posłanki PiS, Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk - Krzysztof Mielewczyk - podają lokalne media. Firma Krzysztofa Mielewczyka mieści się w Borczu. Informację o tym, że był na pokładzie, potwierdziła Radiu Gdańsk też żona biznesmena.
Nie mogę uwierzyć. Dziś, przed 10.00 zginął mój przyjaciel, Krzysiu Mielewczyk. Rozbił się helikopterem, leciał z kolega i pilotem. Tak się cieszył ze swojej nowej zabawki. I tak cholernie kochał życie. Jeszcze wczoraj rozmawialiśmy przez telefon... Wciąż to do mnie nie dociera-(((((((((((((( - napisał na swoim facebookowym profilu Tomek Gawiński, dziennikarz z Trójmiasta.
Gdy policja otrzymała zgłoszenie, że spadł śmigłowiec, na miejsce udali się funkcjonariusze, a także pogotowie i 8 zastępów Straży Pożarnej. Policjanci ustalili, że trzy osoby nie żyją.
Przyczyny wypadku nie są znane. Na miejsce jest już ekipa dochodzeniowo-śledcza z technikami i biegłym lekarzem w celu zabezpieczenia śladów. Okolicznościami wypadku zajmie się Komisja Badania Wypadków Lotniczych.