Rzecznik PG Mateusz Martyniuk poinformował, że zwrócono się już o informacje dotyczące sprawy do Prokuratury Okręgowej w Opolu. Ciało burmistrza Zdzieszowic na Opolszczyźnie, Dietera Przewdzinga znaleziono we wtorek wieczorem w domu samorządowca. Policja prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn jego śmierci.
Apel do "najwyższych władz państwowych" o specjalny nadzór nad sprawą śmierci samorządowca wystosował w środę przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Bernard Gaida.
Informację o śmierci Dietera Przewdzinga otrzymałem w nocy. Przez głowę mi nie przeszło, że to może być zabójstwo. Nie chcę podgrzewać atmosfery i wyrokować, na jakim tle doszło do tej tragedii. Mamy nadzieję, iż przyczyny zostaną szybko i sprawnie wyjaśnione - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Norbert Rasch, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
Przewdzing na pewno miał kilku wrogów. Jego idea autonomii gospodarczej była szeroko propagowana i źle rozumiana, jako pomysł separacji i oderwania od Polski - dodał Rasch.
Dieter Przewdzing rządził w Zdzieszowicach od 1977 roku, gdy jeszcze istniała funkcja naczelnika.
Pogrzeb samorządowca odbędzie się w sobotę.
