- Putin przystąpił do odbudowy imperium. Pierwsza była Gruzja teraz jest Ukraina - zaczął swoje krótkie wystąpienie w Parlamencie Europejskim Jacek Kurski.

Reklama

Kurski "słitfocią" z Majdanu strzelił sobie w kolano>>>

Eurodeputowany zarzucił szefowi Komisji Europejskiej Jose Manuelowi Barroso, że nie byłoby zuchwałości Putina, gdyby nie naiwność UE. Chodzi o budowę gazociągu Nord Stream i planowanego South Stream Gazpromu, które mają ominąć Ukrainą i Polskę i w konsekwencji - zdaniem Kurskiego - jeszcze bardziej uzależnić je od Rosji.

Polityk nazwał te plany "hańbą Europy".