Zabrzański sąd rejonowy, jak podaje TVN24, zdecydował, że mimo złego stanu zdrowia i podeszłego wieku siostra Bernadetta nie powinna już mieć odraczanego odbycia kary i odsiedzieć nakazane dwa lata więzienia. Wyrok nie jest jednak prawomocny - Agnieszce F. przysługuje apelacja do Sądu Okręgowego. 59-letnia zakonnica powinna stawić się w więzieniu w lipcu2011, jednak jej pełnomocnikowi udawało się trzykrotnie przedłużyć odroczenie odsiadki ze względu na zły stan zdrowia, a także ze względu na to, że opiekuje się teraz ludźmi starszymi i odpokutowuje swe winy.

Reklama

Kobieta została skazana za to, co robiła w Specjalnym Ośrodku Wychowawczym Zgromadzenia Sióstr Boromeuszek w Zabrzu, którego była dyrektorką. W domu dziecka i placówce opiekuńczej dla biednych i chorych dzieci z całego miasta miała, jak podaje TVN24, urządzić wychowankom prawdziwe piekło. Przez kilkanaście lat ona i jej zakonnice miały znęcać się nad nimi psychicznie i fizycznie i podżegać do pedofilii - twierdzi TVN24.