Jak mówi Grażyna Dąbrowska, synoptyk IMGW - temperatury będą rosły, choć powoli: w czwartek zauważymy, że jest cieplej, a w trakcie weekendu termometry pokażą ponad 30 stopni Celsjusza. Na zachodzie kraju czekają nas też przelotne opady deszczu i burze.

Reklama

W trakcie upalnego weekendu lepiej nie rozstawać się z parasolem, kiedy to mogą pojawić się silne burze, intensywne opady i porywisty wiatr. Ocieplenie, które najbardziej będzie odczuwalne na południu kraju, utrzyma się do niedzieli. Nowy tydzień najprawdopodobniej przyniesie ochłodzenie.