Przedstawiając wyniki badań, Michalak zwrócił uwagę, że tegoroczne wyniki pozwalają dostrzec pozytywne zmiany postaw rodziców, którzy coraz częściej wyrażają sprzeciw wobec przemocy w wychowaniu, choć i tak jest zbyt wielu, którzy akceptują kary cielesne wobec dzieci. - To dobrze, że akceptacja dla uderzania dziecka spadła poniżej 50 proc., ale nadal aż 46 proc. uważa, że nie ma nic złego w uderzaniu dziecka, czyli uderzaniu drugiego człowieka - wskazał.

Reklama

Podkreślił, że wszelkie badania pokazują szkodliwość przemocy wobec dzieci, a żadne nie wskazuje pożytku z jej stosowania w wychowaniu.

Przemoc rodzi przemoc - to stare prawidło psychologiczne. Bici sami biją częściej - dodał Michalak.

Według niego, jeśli dziecko ma być asertywne, nie ulegać wpływom otoczenia, nie stosować mowy nienawiści, jeśli ma umieć porozumiewać się z drugim człowiekiem, to powinno być wychowywane bez przemocy.

Reklama

RPD od sześciu lat prowadzi monitoring społecznej akceptacji Polaków dla przemocy w wychowaniu. Dane do tegorocznego badania "Przemoc w wychowaniu – odwrót od tradycji?" zebrała agencja TNS Polska. Badanie przeprowadzono za pośrednictwem wywiadów telefonicznych wspieranych komputerowo, na 1000-osobowej reprezentatywnej grupie Polaków, w dniach 1-7 września 2016 r.

Z badań wynika, że stosowanie klapsów wobec dzieci akceptuje 46 proc. Polaków, a tzw. lanie – 17 proc. To znaczny spadek w stosunku do 2011 r., kiedy to w wymierzeniu klapsa niczego złego nie widziało 69 proc. respondentów, zaś 36 proc. aprobowało tzw. lanie.

Tegoroczne badania pokazują także, że 36 proc. rodziców dzieci do 18 roku życia akceptuje stosowanie klapsów, a 14 proc. akceptuje tzw. lanie. Bicie dzieci za metodę wychowawczą uważa 7 proc. Polaków i 4 proc. rodziców.

Reklama

Jednocześnie 28 proc. uważa, że dziecko zasługuje, aby "dostać w skórę", gdy sięga po używki, 25 proc. - gdy popełni przestępstwo, 15 proc. - gdy jest niegrzeczne, a 10 proc. - gdy wagaruje lub dostanie złą ocenę w szkole. 52 proc. badanych rodziców zdecydowanie wyklucza kary cielesne bez względu na okoliczności.

Ponad połowa (55 proc.) rodziców przyznała się do zastosowania lub stosowania klapsów. We wcześniejszej generacji rodziców (mających już dorosłe dzieci) ten wskaźnik wyniósł 62 proc, a 8 proc. badanych rodziców przyznało się do sprawiania dzieciom lania.

RPD zbadał także wiedzę rodziców o prawnym zakazie kar cielesnych, który funkcjonuje w Polsce od 2010 r. Zdecydowanie pewnych istnienia prawnego zakazu bicia dzieci jest ogółem 45 proc. Polaków. W przypadku zaś rodziców dzieci do lat 18 ten wskaźnik wynosi 50 proc.

RPD przypomina, że 19 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy Wobec Dzieci, następnego dnia - 20 listopada - Ogólnopolski Dzień Praw Dziecka i 27. rocznica uchwalenia Konwencji o prawach dziecka.