"Zwolennikami istnienia nowego rodzaju sił zbrojnych częściej są badani dostrzegający obecnie zagrożenie dla niepodległości Polski, niż ci, którzy go nie dostrzegają lub nie mają zdania w tej kwestii" - wskazuje Centrum Badania Opinii Społecznej w badaniu, którego wyniki w piątek otrzymała PAP.

Reklama

Chociaż blisko połowa badanych (47 proc.) jest przekonana, że obecnie nie istnieje zagrożenie dla niepodległości Polski, niewiele mniejszą grupę (41 proc.) stanowią ci, którzy dostrzegają takie niebezpieczeństwo. 12 proc. respondentów nie ma zdania w tej kwestii.

Jak podkreśla CBOS, nastawienie do Wojsk Obrony Terytorialnej związane jest przede wszystkim ze stosunkiem do obecnego rządu i nieufnością lub zaufaniem do ministra obrony Antoniego Macierewicza.

Zwolennikami WOT w większości (69 proc.) są badani określający się jako zwolennicy gabinetu Beaty Szydło, natomiast blisko połowa (48 proc.) jego przeciwników jest także przeciwna istnieniu WOT. Wśród osób deklarujących obojętność wobec rządu więcej jest zwolenników tego rodzaju wojsk (44 proc.) niż przeciwników (20 proc.).

Reklama

Stosunek do Wojsk Obrony Terytorialnej najbardziej różnicuje płeć badanych. Częściej WOT popierają mężczyźni (54 proc., w tym 23 proc. zdecydowanie) niż kobiety (44 proc.). Wśród mężczyzn jednak więcej niż wśród kobiet jest też przeciwników WOT (odpowiednio: 30 proc. i 22 proc.), natomiast kobiety znacznie częściej niż mężczyźni deklarują obojętność (odpowiednio: 21 proc. i 11 proc.) lub nie mają w tej kwestii wyrobionego zdania (odpowiednio: 13 proc. i 5 proc.)

Badanie CBOS przeprowadziło między 2 a 9 lutego na 1016-osobowej reprezentatywnej losowej próbie dorosłych mieszkańców Polski.

Reklama

Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) z początkiem roku stały się nowym rodzajem sił zbrojnych obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych. Rozbudowa obrony terytorialnej i przekształcenie jej w formację złożoną głównie z ochotników z danego rejonu to jeden z priorytetów obecnego kierownictwa resortu. WOT mają współdziałać z wojskami operacyjnymi oraz być zdolne do prowadzenia działań antykryzysowych i antyterrorystycznych. W ciągu kilku lat MON zamierza utworzyć 17 brygad (dwie na Mazowszu i po jednej w pozostałych województwach). W pierwszej kolejności powstają brygady w Podlaskiem, Lubelskiem i Podkarpackiem oraz cztery bataliony w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie i Siedlcach.