Działacze Watchdog Polska chcieli, by fundacje Lux Veritatis i Nasza Przyszłość przyznały się ile dostały i na co wydają publiczne pieniądze. Początkowo organizacje nie chciały ujawnić swoich danych finansowych. Jednak, jak pisze "Fakt" po wyrokach sądów i wielu skargach na bezczynność organizacji, udało się uzyskać te informacje.

Reklama

Na liście darczyńców obu fundacji są nie tylko resorty, ale i rządowe agencje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przekazała 840 tys. zł. na produkcję spotów oraz trzech cykli audycji "Wieś to też Polska". Z kolei Narodowe Centrum Kultury w sierpniu 2015 dało Lux Veritatis 70 tys złotych na trzy odcinki programu "Chrzest - moja nadzieja".

MSZ przeznaczyło 200 tys. złotych na projekt o Polakach, którzy ratowali Żydów w czasie wojny, a MON dał 102 tys. złotych na emisję spotów o szczycie NATO w Warszawie. Na liście darczyńców jest też resort zdrowia - minister Radziwiłł dał 224 tys. na programy o profilaktyce raka piersi i szyjki macicy. Pieniądze przekazały też resorty wsi i rodziny. Łącznie obie fundacje dostały więc ponad 1,6 miliona złotych.