Okazuje się, że drugim zarzucanym mu czynem miał być brutalny gwałt na 39-letniej Bożenie H.

Do zdarzenia jak pisze "Fakt" miało dojść w nocy z 10 na 11 sierpnia 1996 roku w Jelczu-Laskowicach. Jeden z oprawców już kilka miesięcy później trafił na ławę oskarżonych. Policja miała ślady DNA i rysopis drugiego sprawcy od pierwszych dni śledztwa, ale poszukiwania stanęły w miejscu. Śledczy uznali wówczas, że drugim gwałcicielem może być Tomasz Komenda.

Reklama

Sama kobieta zaprzeczyła i nie rozpoznała w nim sprawcy dwukrotnego gwałtu. W maju 2002 roku prokurator Renata Procyk-Jonczyk , która na samym początku wyjaśniała również sprawę zabójstwa 15-letniej Małgosi – oskarżyła Komendę o gwałt na Bożenie H. Po dwóch latach odsiadywania wyroku za morderstwo, Tomasz Komenda usłyszał wyrok 4 lat więzienia za gwałt. Pięć miesięcy później, jak ustalili dziennikarze "Faktu" wyrok uchylono. Sprawa została ostatecznie zakończona w 2008 roku przez sąd okręgowy we Wrocławiu.