Gawłowski powiedział dziennikarzom, że oczekuje od prokuratury ujawnienia dokumentów, które go dotyczą, albo skierowania do sądu aktu oskarżenia, "bo to też będzie oznaczać, że te dokumenty będą jawne".

Reklama

- Państwo będziecie mogli zobaczyć, że w tych dokumentach nic nie ma - ocenił Gawłowski. "Oczekuję, żądam wręcz od prokuratury, że te dokumenty zostaną państwu ujawnione, że państwo sami będziecie mogli zweryfikować, że stałem się elementem gry politycznej, a nie zwykłego, normalnego postępowania karnego" - oświadczył polityk PO.

Gawłowski przebywał w areszcie od połowy kwietnia br. w związku z postawionymi mu pięcioma zarzutami, w tym korupcyjnymi.

Szczeciński Sąd Okręgowy, rozpoznając w środę wniosek prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec Gawłowskiego, zdecydował w środę o dalszym stosowaniu aresztu, ale zastrzegł, że zostanie on uchylony po wpłaceniu przez polityka 500 tysięcy złotych w ciągu 14 dni.

Reklama

Jak poinformowała w czwartek rano PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej, prok. Ewa Bialik, na decyzję sądu zostało złożone zażalenie oraz wniosek o wstrzymanie wykonania postanowienia do czasu rozpatrzenia tego zażalenia.

W czwartek - jak poinformował dziennikarzy - prokurator Witold Grdeń - szczeciński Sąd Okręgowy zdecydował o odrzuceniu wniosku prokuratury o wstrzymanie wykonania postanowienia.

Sąd postanowił zastosować 500 tys. zł kaucji jeżeli chodzi o Stanisława Gawłowskiego - poinformował w środę pełnomocnik posła PO Roman Giertych. Dodał, że sąd przedłużył areszt do czasu wpłacenia kaucji. Planujemy wpłacić kaucję jak najszybciej - zaznaczył Giertych.

Gawłowski jeszcze w czwartek powinien wyjść z aresztu, bo kaucja zostanie wpłacona.

Po wpłaceniu kwoty 500 tys. zł, którą nota bene złoży cała rodzina i z różnych kont będą (pieniądze) wpłacane (...), przyjadę z tymi dowodami wpłat (do szczecińskiej delegatury Prokuratury Krajowej) i wszyscy ci, którzy będą +na raty+ te 500 tys. wpłacać, muszą złożyć oświadczenie i pouczenie o tym, że kaucja przepadnie, gdyby się ukrywał czy uciekał (...) pan poseł Gawłowski i w związku z tym dziś powinien wyjść - powiedział pełnomocnik posła PO Łyczywek.