O tym, że Mazur miał zlecić zabójstwo Marka Papały, mówili zamieszani w sprawę gangsterzy. Jednak dla amerykańskiego sądu ich zeznania były niewiarygodne. Latem zeszłego roku odmówił więc ekstradycji Mazura do Polski.

Reklama

Wszystko wskazuje jednak, że zeznania Żemka mogą być podstawą do kolejnej próby sprowadzenia biznesmena do kraji i postawienia go w stan oskarżenia. Czy tak faktycznie się stanie? Według "Newsweeka" oficjalnie żaden z oskarżycieli nie chce mówić o scenariuszu dalszych działań. Józef Gemra, dyrektor Biura Obrotu Prawnego z Zagranicą Prokuratury Krajowej, zastrzega, że nie może się wypowiadać konkretnie o sprawie Mazura, ale o samych procedurach prawnych.

"Gdyby prokuratura miała materiał pozwalający przedstawić nowe, poważne zarzuty osobie, o której ekstradycję już wcześniej się ubiegano, to nie ma przeszkód, by skierować nowy wniosek o wydanie tej osoby Polsce" - wyjaśnia dyrektor Gemra.