Uczeń, który ograniczyłby się tylko do 20 książek, najzwyczajniej nic by z nich nie zrozumiał. Nawet gdyby wszystkie przestudiował od deski do deski. Lektura literatury pięknej, obojętne - rodzimej czy obcej, wymaga wcześniejszego przygotowania w postaci praktyki czytelniczej, wymaga wszystkich "Lokomotyw" i "Kubusiów Puchatków" poznanych w dzieciństwie, wszystkich "Harrych Potterów" i powieści fantasy połkniętych w podstawówce. Bez wytworzonego wcześniej nawyku czytania każdy program historycznoliteracki na nic się zda. Toteż zamiast wskazywać listę lektur dla liceów, należałoby najpierw zbudować kanon dla przedszkoli.

Reklama

Warto też pomyśleć o tym, by szkolny program historii literatury, a już na pewno historii literatury dwudziestego wieku, powiązać ściślej z historią przemian kulturalnych, z pojawieniem się nowych mediów, z poszerzeniem i umasowieniem odbioru. Słowem, z okolicznościami zewnętrznymi, z kulturowym kontekstem literatury. Przyszli humaniści sami zresztą drogę do tego kontekstu znajdą - ale też z pewnością nie ograniczą się do 20 pozycji kanonicznych.

Ci pozostali zaś powinni przynajmniej wiedzieć, po co zmusza się ich do czytania, i to wierszem, o aresztantach, którzy wygrażają Panu Bogu, albo - to już prozą - o facecie, który miał sklep i zakochał się w arystokratce. Powinni uświadomić sobie, że każda kultura ma własny kod symboliczny, dzięki któremu jej uczestnicy lepiej się ze sobą mogą porozumiewać; i że casus Konrada, Wokulskiego czy Baryki to pewne figury, w które udaje się czasem wpisać własne przeżycia i doświadczenia. Mówiąc szumnie: że można posłużyć się fikcyjną strukturą, aby zrozumieć własną nieustrukturowaną rzeczywistość. A mówiąc mniej szumnie: że warto wiedzieć, co wpisać w krzyżówce, gdy pada pytanie o narzeczoną Skrzetuskiego.

Lista zbudowana jest pod kątem udziału w kodzie symbolicznym:

Adam Mickiewicz - "Dziady cz. III", "Pan Tadeusz"
Henryk Sienkiewicz - "Ogniem i mieczem"
Bolesław Prus - "Lalka"
Stanisław Wyspiański - "Wesele"
Stefan Żeromski - "Przedwiośnie"
Stanisław Ignacy Witkiewicz - "W małym dworku", "Matka"
Julian Tuwim - wybór poezji
Bolesław Leśmian - wybór poezji
Antoni Słonimski - "Kroniki tygodniowe"
Witold Gombrowicz - "Ferdydurke", "Trans-Atlantyk"
Tadeusz Borowski - "Pożegnanie z Marią"
Czesław Miłosz - wybór poezji
Marek Hłasko - "Pierwszy krok w chmurach"
Tadeusz Różewicz - "Kartoteka"
Sławomir Mrożek - "Tango", "Emigranci"
Zbigniew Herbert - "Barbarzyńca w ogrodzie"
Stanisław Lem - "Dzienniki gwiazdowe"
Miron Białoszewski - "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego"
Wiesław Myśliwski - "Kamień na kamieniu"

















Reklama