Do hakerskiego ataku doszło w nocy. Po wejściu na strony Powiernictwa Polskiego internautę witał komunikat "Your site has been fucked by Kosova Terrorist Network" ("Twoja strona została zerżnięta przez Siatkę Kosowskich Terrorystów"). Administratorzy serwisu zostali zaalarmowani wczesnym rankiem i tuż po godz. 9 przywrócili pierwotny wygląd stronie.

Reklama

Czy to przypadek, że do ataku doszło tydzień przed 70. rocznicą wybuchu II wojny światowej? Stowarzyszenie Powiernictwo Polskie reprezentuje interesy poszkodowanych przez hitlerowskie Niemcy. Ostro sprzeciwia się tez działaniom Powiernictwa Pruskiego, któremu zarzuca rewizjonizm historyczny.

"To był czysto techniczny atak, zupełnie nie związany z naszą działalnością" - odpowiada Tomasz Fabiszewski, rzecznik stowarzyszenia. Hakerzy wykorzystali po prostu lukę w zabezpieczniach strony i przejęli nad nią kontrolę. Z działalności Powiernictwa najpewniej nie zdają sobie sprawy. Atak był też czysto demonstracyjny i nie przyniósł żadnych szkód.

Podobnie były w przypadku pierwszego ataku na strony stowarzyszenia. Wtedy przeprowadzili go hakerzy z Turcji, którzy prowadzą cyberwojnę z Polakami. Wybrali stronę Powiernictwa najprawdopodobniej tylko przez lukę i polskie rozszerzenie domeny.