Rzecznik Praw Obywatelskich przekazał mediom swoje oświadczenie. "Pragnę przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się urażone moją wypowiedzią w dn. 24 bm. w programie <Kropka nad i>, w czasie której pozwoliłem sobie na niefortunne w ustach RPO stwierdzenie, że <nie lubię feministek>" - pisze Janusz Kochanowski.

Reklama

Chodzi o rozmowę w TVN24, w której Kochanowski stwierdził, że nie lubi feministek, bo one same nie lubią kobiet. "Feministki to kobiety niespełnione w normalnych rolach" - dodał Rzecznik Praw Obywatelskich. Na te słowa podniósł sięchór ostrej krytyki pod jego adresem. Co ciekawe, ataki na Kochanowskiego przypuszczały nie tylko panie. Dostało mu się również od panów.

Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia dziś w swoim oświadczeniu, że słowa, które wypowiedział w rozmowie z Moniką Olejnik "nie odzwierciedlają mojego stosunku do organizacji walczących o prawa kobiet, z którymi często mam okazję owocnie współpracować".