REKLAMA
Major Michał Romańczuk z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych zapewnił, że dwuosobowa załoga nie ucierpiała i została wyciągnięta na pokład polskiego okrętu ORP Lublin. Dodał również, że ćwiczenia są kontynuowane. Na razie nie wiadomo, co był powodem zatonięcia amfibii.
Polska jest tegorocznym gospodarzeń manewrów na morzu. W ćwiczeniach bierze udział blisko 5600 żołnierzy, 47 okrętów, oraz 49 samolotów i śmigłowców z 17 państw członkowskich i partnerskich NATO.
Przypuszczam, ze byla opancerzona i z zelaza !
Gdyby ta dwuosobowa zaloga tez byla pancerna, to byloby z niej dno, hooi, d..a i kamieni kupa.
Nie ma o co kruszyć kopii, promocja w Auchan jeszcze nie skończyła się.
Kupia najnowsza bron za miliardy zl,
a potem pijak general PIS i PIS prezydent na malupkach odpali rakiete w kierunku np Rosji i spowoduje III WOJNE SWIATOWA !
Dopusc WARIATOW do wladzy !
Dostaniesz powtorke z Powstania Warszawskiego !!
Wygląda na to ,że za nisko opuszczono zjazd z łodzi transportowej i wlała się woda do amfibii, bo wyjechała ona pod ostrym kontem, a powinna być osadzona na wodzie.
__________________
Czytaj nie tylko tytuły, ale całość!
Specjalnie dla Ciebie- "Pływający transporter zgodnie z planem wysadził desant na brzegu i zatonął podczas powrotu na pokład okrętu."
Klecha wie lepiej!!!
Abp Hoser o Cudzie nad Wisla: "Maryja wywolala poploch w Armii Czerwonej.
I jest to udokumentowane"
Na koniach jak w 39tym? Albo w gumiakach z litrem wodki w zylach jak na Westerplatte?
po drugie nie amfibia ten pojazd ma swoja nazwe
po trzecie- to ,że mogła mieć 40 lat niekoniecznie świadczy o tym,że była nieprzydatna do działań bojowych
wreszcie-po kiego-wojskowi mówią o takim bzdecie?