Rosatom ujawnił kwestionariusze osobowe naukowców, którzy najpierw pracowali dla III Rzeszy, a po wojnie trafili do Związku Radzieckiego. Komuniści wywieźli bowiem do ZSRR nie tylko laboratoria i dokumenty, ale także najważniejszych uczonych, zajmującymi się pracami nad bronią masowego rażenia.

Reklama

Jak informuje RMF, sowieckim naukowcom pomagali m.in. Gustav Hertz, Nikolaus Riehl, Manfred von Ardenne, Heinz Pose i Robert Dopel. Pracowali oni w tajnym ośrodku w Suchumi, nadzorowani przez samego Ławrientija Berię. Dzięki tej "współpracy", w 1949 Związek Radziecki dysponował już bombą atomową - prace nad nową bronią zaczęły się zaraz po użyciu bomb jądrowych przez USA w Hiroszimie i Nagasaki.