Jego przyjaciel Andrzej Jonas mówił, że Turski był dziennikarzem doskonałym. Redaktor naczelny The Warsaw Voice podkreślił, że jego zmarły kolega potrafił połączyć talent i pracowitość. Był obdarzony przez los wspaniałym, wyróżniającym go głosem, ale także wielką inteligencją. - Jeżeli dołączyć do tego pracowitość i rozumienie medium, dla którego pracował, to można powiedzieć, że był dziennikarzem doskonałym - mówił Andrzej Jonas.

Reklama

Andrzej Turski. Klasa i prawdziwy Silver Head. Będzie nam brakować tego tembru głosu, point pod koniec Panoramy, uśmiechu i stylu. RiP

— Anna Kalczyńska (@AnnaKalczynska) grudzień 31, 2013

Wiktor Legowicz podkreślił, że Turski posiadał ogromną wiedzę, był świetnym organizatorem i znakomicie potrafił się dogadywać z dziennikarzami. - Znakomity dziennikarz, znakomity kolega i przyjaciel - mówił Wiktor Legowicz.

Prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski zwrócił uwagę, że Andrzej Turski zmienił radio, wprowadzając w nim nowe standardy. Wprowadził standard szybkiego, precyzyjnego mówienia, który do dziś jest powielany we wszystkich radiofoniach, ale i w telewizji. Andrzej Siezieniewski podkreślił, że Andrzej Turski był wybitnym dziennikarzem, ale też serdecznym człowiekiem. - Życzliwy i serdeczny człowiek, ale jednocześnie nie tracąc tej życzliwości i dobroci bardzo wymagający, wymagający przede wszystkim od siebie, wręcz bezkompromisowy na gruncie profesjonalnym - mówił prezes Polskiego Radia.

Reklama

Andrzej i karzełki: Właśnie usłyszałem, że zmarł Andrzej Turski. Bardzo smutna jest zamykająca ten rok klamra.... http://t.co/wyTMOvxxGG

Tomasz Lis (@lis_tomasz) grudzień 31, 2013

Reklama

Henryk Urbaś, który był kierownikiem redakcji sportowej, kiedy szefem Pierwszego Programu był Andrzej Turski, mówił, że lubił z nim pracować, gdyż był bardzo otwarty na różnego rodzaju propozycje. - Przede wszystkim lubił słuchać ludzi, którzy mają coś do powiedzenia na temat tego, co prezentujemy na antenie, był bardzo otwarty na różnego rodzaju pomysły i inicjatywy, które otwierały nam drogę do szerszego audytorium słuchaczy - mówił Henryk Urbaś.

Był GENIALNYM DZIENNIKARZEM... Był KAPITALNYM CZŁOWIEKIEM... NIE ŻYJE ANDRZEJ TURSKI... i trudno się z tym... http://t.co/akgQg7BGjC

— Tomasz Zimoch (@tzimoch) grudzień 31, 2013

Dziennikarka Informacyjnej Agencji Radiowej Iwona Dydlińska podkreśla, że Andrzej Turski był wzorem dla młodych dziennikarzy i symbolem zanikającego już etosu dziennikarza. Inny dziennikarz IAR Michał Chomyszyn poznał Andrzeja Turskiego w czasie gdy ten, w połowie lat 90., objął funkcję dyrektora radiowej Jedynki. Michał Chomyszyn podkreśla, że Andrzej Turski był wymagającym, ale jednocześnie serdecznym człowiekiem.

Dla Pawła Sztompke Turski był niezrównanym dyrektorem i prowadzącym. "Zawsze miał swoją wizję radia, które miało przede wszystkim informować, a po drugie bawić.

Andrzej Turski to prawdziwy dziennikarz, który wiedział, że informacja musi być sprawdzona i oddzielona od komentarza. Tak zmarłego dziennikarza jego kolega Krzysztof Mroziewicz z tygodnika "Polityka". Mroziewicz podkreślił, że Turski, dla którego dziennikarstwo było wyzwaniem i pasją, nie wyobrażał sobie, że mógłby robić cokolwiek innego.

Andrzej Turski od końca lat 60. związany był z Polskim Radiem. Zaczął w Redakcji Młodzieżowej, której w latach 70. został kierownikiem, a następnie redaktorem naczelnym. Od 1982 roku pełnił funkcję redaktora naczelnego Programu III, a od 1983 roku - dyrektora-redaktora naczelnego Programu I Polskiego Radia.

Od 1987 roku zaczął pracować w Telewizji Polskiej, był tam między innymi redaktorem naczelnym TVP1, wiceszefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, przez lata prowadził program 7 Dni Świat, współprowadził Panoramę.

W ostatnich latach ciężko chorował, na początku grudnia miał zawał, od tego czasu przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej.