Trwa walka z czasem - napisał na Twitterze Artur Dziekański, PR-owiec PZU. Przyznał, że firma pracuje na 70 sekundami ciszy. Chodzi o akcję wymyśloną przez jeden z domów mediowych. Zakłada ona, że 1 sierpnia o godzinie 17 stacje telewizyjne i radiowe przerwą program, by nadać trwające 70 sekund wspomnienie Powstania Warszawskiego. Będzie to obraz i odgłosy walki przeplatane ciszą.

Reklama

Chęć wzięcia udziału wyraził m.in. TVN, Polsat, Polskie Radio i RMF FM. Do akcji przyłączyło się także wiele witryn internetowych, w tym dziennik.pl, forsal.pl, gazetaprawna.pl oraz prawnik.pl.

W opozycji stanęła za to TVP, której rzecznik Jacek Rakowiecki tłumaczył, że choć idea jest szczytna, została ogłoszona zbyt późno. W związku z tym telewizja nie zdąży nic przygotować, a w czasie 70 sekund widzowie odpłyną do konkurencji.

Dlatego o wprowadzenie ciszy na antenę TVP stara się PZU. - Jeśli trzeba, kupimy tę minutę - napisał na Twitterze rzecznik PZU Michał Witkowski. Serwisowi natemat.pl powiedział zaś, że dom mediowy otrzymał zlecenie wykupienia czasu w bloku reklamowym przed "Teleexpressem".

Reklama

70 ROCZNICA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO - przejdź powstańczym szlakiem, przeczytaj relacje, zobacz zdjęcia >>>