Europejscy wydawcy prasy i Microsoft uzgodnili dziś, że będą wspólnie pracować nad rozwiązaniem, które zagwarantuje, że europejscy wydawcy prasy otrzymają wynagrodzenie za korzystanie z ich treści przez strażników dostępu, którzy mają dominującą pozycję rynkową, zgodnie z nowym prawem pokrewnym zawartym w unijnej dyrektywie w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, która to powinna być zaimplementowana do krajowego ustawodawstwa do czerwca tego roku. Wydawcy zainspirują się nowymi przepisami australijskimi, które wymagają, aby koncerny technologiczne objęte tymi przepisami dzieliły się przychodami z wydawcami.

Reklama

Rozwiązanie to powinno nakładać obowiązek uiszczania opłat za korzystanie przez te podmioty z treści wydawców prasowych i powinno zawierać przepisy dotyczące arbitrażu, aby zapewnić negocjowanie uczciwych umów. Przepisy takie powinny uwzględniać model ustanowiony w prawie australijskim, który umożliwia zespołowi arbitrażowemu ustalenie sprawiedliwej ceny w oparciu o ocenę korzyści, jakie każda ze stron czerpie z umieszczenia treści informacyjnych na platformach, kosztów produkcji tych treści oraz wszelkich nadmiernych obciążeń, jakie kwota ta stanowiłaby dla samych platform.

Chociaż wydawcom prasy przyznano w UE prawo pokrewne, negocjacje z takimi firmami nie przyniosą sprawiedliwych rezultatów, o ile nie zostaną wprowadzone dodatkowe środki regulacyjne w celu rozwiązania problemu strażników dostępu o dominującej pozycji rynkowej, poprzez odpowiednie ramy regulacyjne, takie jak ustawa o rynkach cyfrowych, ustawa o usługach cyfrowych lub inne przepisy krajowe.

EMMA, ENPA, EPC, NME i Microsoft wzywają zatem do wdrożenia w prawie europejskim lub krajowym mechanizmu arbitrażowego, który zobowiązywałby gigantów technologicznych do płacenia za treści prasowe z pełnym poszanowaniem prawa pokrewnego wydawców prasy określonego w dyrektywie 2019/790. Z zadowoleniem przyjmujemy propozycje kilku posłów do Parlamentu Europejskiego dotyczące wprowadzenia ostatecznego mechanizmu arbitrażowego do odpowiednich regulacji. Jest to konieczne, aby zapobiec podważaniu zakresu prawa pokrewnego i zagwarantować pewność prawa. W przeciwnym razie, mimo że wydawcy prasy mają przyznane prawo pokrewne, mogą nie mieć wystarczającej siły ekonomicznej, aby wynegocjować sprawiedliwe i wyważone warunki w umowach zawieranych z koncernami technologicznymi, które mogą grozić wycofaniem się z negocjacji lub całkowitym opuszczeniem rynku.

Reklama

KOMENTARZE

Christian Van Thillo, przewodniczący European Publishers Council, powiedział: Z zadowoleniem przyjmujemy uznanie przez Microsoft wartości, jaką nasze treści wnoszą do podstawowej działalności wyszukiwarek i sieci społecznościowych, ponieważ to właśnie na nich Google i Facebook generują większość swoich przychodów. Kluczowe jest, aby nasi regulatorzy uznali ten fundamentalny punkt i żeby jakiekolwiek umowy indywidualne nie podważały prawa pokrewnego, które zostało nam przyznane. Wszyscy wydawcy powinni zawrzeć porozumienie - nikt nie powinien zostać pominięty.

Fernando de Yarza, prezes News Media Europe, powiedział: Doświadczenia Francji i Australii pokazały nam, że istnieje realna potrzeba stworzenia wiążącego instrumentu, który pozwoliłby na rozwiązanie problemu nierównowagi w zakresie siły przetargowej z gatekeeperami, która osłabia potencjał europejskiego sektora prasowego. Z niecierpliwością czekamy na możliwość współpracy z Microsoftem i innymi podmiotami nad rozwiązaniem, które pozwoli na stworzenie zdrowego i zróżnicowanego ekosystemu internetowych mediów informacyjnych.

Reklama

Jean-Pierre de Kerraoul, prezes ENPA, powiedział: Niezależne dziennikarstwo ma kluczowe znaczenie dla spójności społecznej, która jest niezbędna dla demokracji. Jednak internet i media społecznościowe nie były łaskawe dla wolnej prasy, a większość mediów mocno ucierpiała. W pełni funkcjonujący i konkurencyjny ekosystem wzmocni pluralizm mediów i ostatecznie wzmocni demokratyczny dyskurs. Demokracja opiera się na wolnej prasie, która pozwala jej przetrwać trudne czasy. Wszelkie propozycje legislacyjne, które wzmacniają demokrację i wspierają wolną prasę, powinny być promowane przez branżę technologiczną, która jest produktem tych samych wolności i wartości.

Xavier Bouckaert, prezes EMMA powiedział: DMA lub inne wiążące regulacje powinny pociągać za sobą konkretne zobowiązanie strażników dostępu do przyznania wszystkim legalnym publikacjom i ofertom niedyskryminującego dostępu i uczciwych warunków dla swoich usług. Musi to obejmować zobowiązanie dominujących na rynku platform do rozpoczęcia negocjacji ze wszystkimi posiadaczami praw do publikacji i oferowania uczciwej zapłaty za ich treści. Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy dzisiejsze zobowiązanie, ponieważ obejmuje ono zarówno wydawców gazet, jak i czasopism.

Casper Klynge, wiceprezes Microsoft, powiedział: Dostęp do świeżych, szerokich i głębokich relacji prasowych jest kluczowy dla sukcesu naszych demokracji. Nasze zaangażowanie w ochronę i promowanie dziennikarstwa nie jest niczym nowym. W październiku 2020 roku rozpoczęliśmy nową inicjatywę mającą na celu inwestowanie i wspieranie lokalnych mediów, a poprzez Microsoft News dzielimy się dużą częścią przychodów z wydawcami prasy. Ta inicjatywa jest logicznym kolejnym krokiem.