Oczywiście, w kolejce stoi jeszcze Dzień Zwycięstwa Nad Faszyzmem - zwycięstwa, które zawdzięczamy Armii Czerwonej, Dzień Zwycięstwa Nad „Solidarnością" - zwycięstwa, które zawdzięczamy armii polskiej, Dzień Wyborów '89, które rozpisali przecież Jaruzelski z Kiszczakiem, oraz pochodne - Dzień Bankowca, Dzień Ochroniarza, Dzień Współpracownika.

Reklama

>>> Przeczytaj, jak SLD zamierza świętować rocznicę wejścia Polski do NATO

Przy tej aktywności lewicy Platformie nie zostanie wiele do świętowania. Ot, Dzień Zwycięstwa nad PiS, a za kilka lat, jak dobrze im pójdzie, Dzień Weurowzięcia. Coś dla PiS? Święto Kobiet.