Rakiety Buk, która zapewne została użyta do strącenia boeinga, nie mogli odpalić amatorzy - ocenia w radiowej Jedynce były zastępca dowódcy strategicznego NATO.

To system, który jest na wyposażeniu dywizji pancernych i zmotoryzowanych rosyjskich i ukraińskich. Taki sprzęt wymaga specjalistycznej obsługi - zaznaczył generał Mieczysław Bieniek.

Reklama

Samolot lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur zniknął wczoraj z radarów podczas przelotu nad obwodem Donieckim na Ukrainie, gdzie od kwietnia trwają zacięte walki prorosyjskich separatystów i ukraińskich wojsk rządowych. Według większości ekspertów, wiele wskazuje na to, że maszynę zestrzelono.