"Będę z premierem tym razem, dlatego, że premier ma rację. Są uroczystości, które są więcej jak związkowców, tylko całego narodu. Trzeba wspierać działania rządu i będę je wspierał" - powiedział Lech wałęsa w TVP Info. Były prezydent dodał, że tego dnia odwiedzi nie tylko Kraków. "Będę też w innych miejscach" - podkreślił.
>>> Frasyniuk: Zabiliśmy to święto. Wszyscy
Lech Wałęsa zmienił zdanie - jeszcze niedawo twierdził, że całkowicie wycofuje się z życia publicznego w proteście przeciwko atakom na jego osobę. Chodziło między innymi o niedawną publikację Pawła Zyzaka, który zarzucił Wałęsie współpracę z SB oraz napisał, że były prezydent miał nieślubne dziecko.
O przeniesieniu politycznej części uroczystości z Gdańska do Krakowa zdecydował premier, gdy stoczniowcy na ten sam dzień zapowiedzieli demonstrację w Gdańsku. Donald Tusk nie zmienił zdania, choć "Solidarność" zrezygnowała z protestu.
>>> Tusk już myśli, jak przekonać stoczniowców
Udział w gdańskich obchodach zapowiedział za to prezydent Lech Kaczyński.
