"Przyzwoitość każe pamiętać, że pan premier był za uprzywilejowanymi emeryturami mundurowymi - mówiła Monika Olejnik.

Tusk zaczął gorliwie zaprzeczać. Był "prawie pewien", że głosował przeciwko. "Nie, nie sądzę" - odparł Donald Tusk. "Przywileje dla mundurówek zostały przywrócone przez Leszka Millera" - tłumaczył premier

Reklama

"I pan głosował za" - przerwała Olejnik. W końcu dziennikarka złożyła mu propozycję przyjęcia zakładu.

>>>Awantura u Moniki Olejnik. Poseł się obraził i wyszedł<<<<

Reklama

"Przyjmuję zakład, ale będę oczekiwał bardzo kategorycznych sprostowań, w sytuacji gdy się okaże, że miałem rację" - odparł Tusk.

Niedługo później temat powrócił. Współpracownicy Olejnik sprawdzili jak głosował Donald Tusk w 2003 roku, w sprawie ustawy o emeryturach mundurowych.

"23 lipca 2003 roku Donald Tusk głosował za zmianą ustawy o emeryturach mundurowych" - poinformowała Monika Olejnik.

"Dobrze, że to nie były duże pieniądze" - odparł premier, skonfundowany faktem, że przegrał zakład.