Premier wszedł na mównicę po wystąpieniu ministra Gowina, który powiedział, że ustawy o związkach partnerskich są niezgodne z konstytucją. - Chciałbym, żeby wypowiedź ministra Gowina została dobrze zrozumiana - mówił Tusk. - Nie jest stanowiskiem rządu opinia, że projekty te są niezgodne z konstytucją - podkreślił.
- Spór o związki partnerskie to nie jest tylko polska specyfika, nie można jednak zamykać oczu na istniejący fakt społeczny. Nie można kwestionować istnienia tych związków - mówił premier. - Ustawy uczyniłyby życie tych ludzi godniejszym - dodał. Premier powiedział, że obowiązujące w tej chwili ustawodawstwo nie odpowiada rzeczywistości społecznej.
- To historyczne słowa - powiedział Robert Biedroń i podziękował Tuskowi za wystąpienie. - Nikt wam nie łamie kręgosłupów. Głosujcie zgodnie z własnym sumieniem - dodał Biedroń.
Posłowie finalnie zdecydowali o odrzuceniu wszystkich trzech projektów ustaw o związkach partnerskich. WIĘCEJ >>>
