W naszym przekonaniu w swoich ostatnich publicznych wypowiedziach pani prof. nadzw. dr hab. Krystyna Pawłowicz sprzeniewierzyła się naukowemu etosowi - pisze w liście otwartym 40 polskich naukowców. Wśród nich jest prof. Marcin Król, prof. Stanisław Obirek, prof. Magdalena Środa, czy prof. Monika Płatek.
Nie wzywamy prof. Pawłowicz do opamiętania, nie wierzymy w cuda. Wzywamy władze uczelni zatrudniającej prof. Pawłowicz, by upomniały swoją podwładną, wskazując choćby na zalecany przez Katechizm Kościoła katolickiego szacunek dla każdego człowieka, w tym osoby homoseksualnej czy transpłciowej - dodają wykładowcy.
Przepraszamy też posłankę Annę Grodzką i posła Roberta Biedronia, a za ich pośrednictwem całą społeczność osób nieheteroseksualnych i transpłciowych za to, że osoba ze stopniami naukowymi w tak agresywny i tak odległy od rzetelnej wiedzy naukowej sposób wypowiada się na temat tych społeczności - piszą.
Co na to profesor Krystyna Pawłowicz? Niech sobie piszą - mówi portalowi dziennik.pl posłanka. Mam swoje poglądy, oni mają swoje. Mamy wolność słowa, trzeba z niej korzystać - dodaje.
