Wznowienie śledztwa przywraca wiarę w to, że w sądach orzekają sprawiedliwi i niezależni sędziwie - powiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" Jarosław Kaczyński.
W pewnym uproszczeniu sąd potwierdził, że było to przestępstwo. Szansa na to, że zostaną postawione zarzuty, jest większa niż wcześniej - dodał.
Sąd Rejonowy w Warszawie zdecydował o wznowieniu śledztwa ws. nieprawidłowości w przygotowaniu przez osoby cywilne wizyt w Katyniu 7 i 10 kwietnia 2010 r. Sąd uwzględnił zażalenie złożone przez Jarosława i Martę Kaczyńskich. Wcześniej śledztwo umorzyła prokuratura, która nie dopatrzyła się niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych kancelarii Prezydenta, Premiera, MSZ-u, MON-u i polskiej ambasady w Moskwie.
Ta decyzja ma przełomowe znaczenie. Oznacza, że Jarosław Kaczyński oraz Marta Kaczyńska otrzymali status poszkodowanych, co sprawia, że mogą brać aktywny udział w postępowaniu procesowym - skomentował dla "GPC" decyzję sądu Antoni Macierewicz.
Komentarze (137)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeNiech gmyz opisze SZCZEGÓŁOWO kim dla Kaczyńskich był ten Świątkowski i co mu zawdzięczają.
I to nie Ziobro otaczał się "typami" w rodzaju Kryże czy Jasiński czy inni PZPRowcy - ale bracia Kaczyńscy dobierali sobie posłuszny I SPRAWDZONY personel.
ZWIERZCHNIKIEM SIL ZBROJNYCH byl lech Kaczynski a dowodzil nim jego blizniak
DOWODCA SIL POWIETRZNYCH byl niejaki alkocholik general blasik
To oni byli wowczas odpowiedzialni za stan lotnictwa.
TO ONI SA WINNI SMIERCI 93 OSBOB W WYPADKU LOTNICZYM POD SMOLENSKIEM
Płynie Wisła płynie,
tylu w kraksach ginie,
ale na Wawelu
nie leży ich wielu.
Wdrapał się na wieżę
i dziwi król Krak się,
że aby tu leżeć,
starczy zginąć w kraksie.
Czemu ty się dziwisz,
tak chciał, królu Kraku,
sam kardynał Dziwisz
w geniuszu ataku!
Mogło mu też zmorą
być wieszcze widzenie
co miał jakiś prorok
w aktach w IPN-ie….
Takie są symptomy,
takie są objawy
skrzyżowania słomy
w butach z żądzą sławy.
Siedzieli, patrzeli
w sondaże ponure,
poparcie wystrzelić
nie chciało im w górę,
aż do wiadomości
o dostawie mięska
oraz świeżych kości
prosto spod Smoleńska.
Wszystkim spadli z nieba
męczennicy święci
czegóż więcej trzeba
by się biznes kręcił
Weźmie ten surowiec
fachowiec z parafii -
wyborców pogłowie
podwoić potrafi!
Więc wraz z ojcem Tadkiem
również inne frakcje
tuczą się wypadkiem
i rosną im akcje.
Już się Dziwisz stara
i jego aparat -
by dokoła Yara
rosła nowa wiara.
Jak w tej starej wierze,
i w tej Ewangelii
znów się lud nabierze,
wszystko przewidzieli:
Jest Święta Rodzina.
Dla zbawienia świata
zamiast Ojciec Syna
oddaje Brat Brata.
Ten Brat, co oddany,
był mężem i tatą,
a niepokalany
jest kontynuator!
Jest niepokalany
zwłaszcza z przedniej strony.
Ma Naród Wybrany
przezeń być zbawiony!
***
Światu już ogłasza
apostoł Antoni,
że spisek Judasza
widać jak na dłoni:
zgodnie z tajną wolą
KGB i UB
cienki był samolot
za to brzozy – grube!
Mnożą się Judasze,
już ich tam są krocie,
Ruskie oraz nasze
przy mokrej robocie.
Słychać huk wystrzałów,
wokół leżą łuski,
dobija pomału
rannych Komoruski.
I Marszałkiem drań był
taki w polskim Sejmie!
Nigdy już tej hańby
nikt z Sejmu nie zdejmie!
Trudzi się Władimir,
Donald mu pomaga,
aż mu lufa dymi,
bo się przegrzał nagan.
Wierni wsiedli w pociąg,
zmartwiali ze zgrozy,
zostawiając w błocie
bezcenny depozyt.
A leżał trup tłumnie,
nie to ich wszak boli,
lecz, że w ruskiej trumnie
i na ruskiej folii.
Nad tym głównie płaczą -
tego upodlenia
Tusku nie przebaczą
i przez dwa millenia.
***
Ciągnąłbym balladę,
nie męczą mnie rymy,
lecz ma pewną wadę
czytelnik rodzimy:
Nie każdy – co piąty,
w porywach co czwarty:
nie jarzą, chomąty,
co greps ten jest warty.
Głąb czyta bezgłośnie,
lecz chodzą mu wargi,
a mnie w ustach rośnie
krzyk grozy i skargi.
A potem komentarz
da – zwykle z caps-lockiem -
i zapach dementa
zawiśnie obłokiem.
Więc choć ja tu robię
wióry z klawiatury,
bluzg pod tym naskrobie
mi typ bez matury.
Swe wnętrze odsłoni
i nic nie rozgoni
niemiłej tej woni
przez Święta i po nich…
Więc choćbym tu jeszcze
spłodził ze sto zwrotek
to wszystkich nie zmieszczę
durniów i idiotek…
a nawet o wiele trudniejsze niż to sobie można wyobrazić.
Ten na niczym nie znający się dupek nawet w czasie światowej hossy wszystko potrafił spieprzyć i uciec.
"Brał udział w orzekaniu wyroków skazujących, w tym również na karę śmierci, w sprawach przeciwko działaczom podziemia niepodległościowego, m.in. rotmistrza Witolda Pileckiego i majora Tadeusza Pleśniaka.
W 1964 był przewodniczącym składu sędziowskiego, który wydał wyroki skazujące w sprawie tzw. afery mięsnej. Wiele z wyroków wydanych przez niego zostało uznanych po 1989 za mordy sądowe."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Kry%C5%BCe
A Świątkowski od 1944 roku nadzorował Prokuraturę Wojskową. Tę, która oskarżała i domagała sie kary śmierci dla Witolda Pileckiego.
To nie o dziadka Rajmunda chodzi - ale o jego MATKĘ i jej pokrewieństwo.\
- bo niby jak się tak ni stąd ni zowąd znalazł w Warszawie w czasie PW?
Czas wziąc się dogłębnie za historię ludzi PiS.
Nie zakłamujcie historii
H
Wszystkie te postaci są przecież „bohaterami głośnych zdarzeń”, jak to określa Jankowska i warto wiedzieć, w jakiej atmosferze dojrzewali, kiedy budowali swój system wartości i jakich dokonywali wyborów.
Tak, to jest obraz naszej historii i rys do portretu człowieka. Tak, to jest ciekawe
nie padly slowa "prezydent nie podjal decyzji"
nie padly slowa " jak nie wyladujemy to mnie wykonczy"
Błasik nie pił
do kabiny pilotow mozna wchodzic nie przez salonke prezydencka,
mozna przechodzic sobie w ta i spowrotem przez salonke prezydenta, jesli faktycznie nie ma innego przejscia do kabiny pilotow
kapitan samolotu prezydenckiego lecacego do Gruzji lgal, kiedy opowiadal ze byly naciski a potem Gosiewski i Karski postawili go przed sadem wojskowym i opowiadal bajki
byla sztuczna mgla
piloci nie popełnili żadnego błędu
Bezmózgowcy oczywiście posuną się do każdego kłamstwa i zaprzeczania rzeczy absolutnie oczywistych.
czy ta ciemnota zindoktrynowana (gorzej niz za komuny) od przedszkola do matury przez przyglupich katechetow nie pamieta, ze;
ZWIERZCHNIKIEM SIL ZBROJNYCH byl lech Kaczynski a dowodzil nim jego blizniak
DOWODCA SIL POWIETRZNYCH byl niejaki alkocholik general blasik
TO ONI SA WINNI SMIERCI 93 OSBOB W WYPADKU LOTNICZYM POD SMOLENSKIEM
To były poseł Zbigniew Nowak.
Ale także Janusz Palikot i inni ludzie odpowiadający sobie na to pytanie.
MYSLE ZE TA ZAGADKA ZOSTANIE ROZWIĄZANA PRZED SAMYMI WYBORAMI
CIAGNIE DO MIEJSCA_GDZIE MOWA O ZBRODNI ! ! !
Ważne.
W ostatniej chwili zrezygnował z lotu do Smoleńska Jarosław Kaczyński- poleciał za niego Zbigniew Wassermann
W ostatniej chwili również zrezygnował z lotu do Smoleńska Jacek Sasin – poleciała za niego Katarzyna Doraczyńska.
Później się okazało, że Jarosław Kaczyński chciał zastąpić swego brata na urzędzie prezydenta a Jacek Sasin chciał zastąpić jako już szef kancelarii prezydenta Władysława Stasiaka .
Więc kto był zainteresowany przejąc po Lechu Kaczyńskim i Władysławie Stasiaku te stanowiska państwowe w Polsce? Odpowiedź jest klarowna: Jaroslaw Kaczyński jako prezydent a Jacek Sasin już jako szew kancelarii prezydenta.
Życie pokazało kto tak zaciekle dalej dobija się do władzy.Wyborcy powiedzieli Jaroslawowi Kaczyńskiemu i PiS. Sześc razy pod rząd wyborcy odrzucili Jaroslawa Kaczyńskiego z PiS od rzadzenbia Polską. Polacy przy urnie wyborczej i teraz mówia: NIE CHCEMY WAS. To jest powszechne powiedzenie a dotyczące całemu PiS z tymi ludźmi:
Nie chcemy mieć jako rządzących w Polsce: Jarosława Kaczyński, Stanisław Pięta, Krystyna Pawłowicz, Joachim Brudziński, Adam Hofmann,Maciej Wąsik z CBA, Kaczmarek agent „Tomek”z CBA, inny tez z CBA„duży Tomek”, Jurgiel, Mariusz Kamiński z CBA, Bogdan Świeczkowski z ABW, Błaszczak, Antoni Macierewicz, Adam Hofmann, Błaszczak, "Jojo” Joachim Brudziński, Szczypińska, Jurgiel,
To jest wersja bardzo prawdopodobna.Ta wersja jest wręcz wiarygodna.
Kain-Jarosław Kaczyński
Abel-Lech Kaczyński
Judasz- Jacek Sasin
Analogia jest bardzo wyraźna:
Jarosław Kaczyński(Kain-starszy brat) wysłał swego brata na lot ostatni, Lecha Kaczyńskiego(Abel -młodszy brat).
HISTORIA SIĘ POWTARZA i jest analogia idealna do tego, że Jarosław Kaczyński jest zabójcą brata .