Patrząc na listę magazynu "Foreign Policy", nie można mieć wątpliwości, który kraj dominuje w świecie. Wśród 500 najpotężniejszych ludzi jest aż 140 Amerykanów. Na drugim miejscu znalazły się Chiny z 30 nazwiskami a dalej Wielka Brytania, Francja, Rosja i Niemcy. Z naszego regionu, poza ukraińskim miliarderem Rinatem Achmetowem, są tylko dwaj Polacy - Donald Tusk i Radosław Sikorski.

Reklama

Lista magazynu "Foreign Policy" została ułożona alfabetycznie. Przy każdym nazwisku umieszczono znak symbolizujący, z jakiego powodu dana osoba znalazła się wśród 500 najpotężniejszych ludzi świata.

Do grona tego można było trafić dzięki pozycji politycznej, autorytetowi, sile militarnej, umysłowi, bogactwu, dobru oraz złu, jakie się wyrządza. Dlatego oprócz prezydentów i premierów, przywódców kościołów, laureatów nagrody Nobla i działaczy społecznych, na liście widnieją przywódcy karteli narkotykowych oraz terroryści.