To jest dobry moment, żeby przewietrzyć rząd i poszukać ludzi z nową energią - stwierdził Donald Tusk, przypominając swoje obietnice o wymianie ministrów w połowie kadencji rządu.

Reklama

Proszę państwa o cierpliwość, to jest poważna sprawa - zwrócił się premier do dziennikarzy.

Donald Tusk i Janusz Piechociński spotkają się dziś na obiedzie. Obaj koalicjanci mają podsumować dokonania rządu i zastanowić się, czy któreś z ministerstw nie wymaga nowego kierownictwa. Pytany o personalia premier nie chciał potwierdzić, który z ministrów ma u niego najniższe notowania. Odnosząc się do przyszłości minister sportu Joanny Muchy, na której ciąży sprawa kosztownego koncertu Madonny na Stadionie Narodowym (4,8 miliona złotych strat), do którego resort dopłacił z publicznej kasy, szef rządu stwierdził, że minister sportu poinformowała go już o wynikach kontroli w Narodowym Centrum Sportu. NCS zarządza Stadionem Narodowym. Donald Tusk nie chciał zająć też jasnego stanowiska co do przyszłości ministra infrastruktury Sławomira Nowaka.

Niewykluczone, że premier będzie chciał przeprowadzić restrukturyzację rządu jeszcze przed wakacjami, przed planowanymi na lipiec wyborami nowego szefa Platformy Obywatelskiej.

W porannej rozmowie z TVN24 Joanna Mucha zapowiedziała, że w głosowaniu poprze Donalda Tuska.

Reklama