"Super Express" wymienił niektóre wydatki PO z 2012 roku. Na liście miejsc, do których trafiały pieniądze z subwencji jest m.in. Salon Fryzjerski Kasia i Dom Przyjęć, sklep z alkoholami w Lublinie, restauracja w Zielonej Górze czy zajazd pod Lublinem.
Co na to PO? Partia odpowiada na Twitterze.
Stwierdzenia w dzisiejszej publikacji "Super Expressu" są niezgodne z prawdą. Wydatki przedstawione w dzisiejszym artykule to koszty najmu.
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 27, 2013
Platforma tłumaczy, że ponad 18 tysięcy dla hotelu Sofitel Victoria w Warszawie to koszt organizacji Rady Krajowej PO.
Partia wyjaśnia też skąd wzięły się rachunki na rzecz "Salonu Fryzjerskiego Kasia i Domu Przyjęć". To koszt wynajmu biura dla PO w Opatowie. "Koszt 1476 zł to opłata za wynajem" - pisz Platforma na swoim twitterowym profilu.
I dalej:
Od firmy"Alkohole Świata s.c."PO wynajmuje w Lublinie lokal Biura Regionalnego.Podane przez "SE"kwoty to czynsz za poszczególne miesiące 3/5
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 27, 2013
Partia rozwiewa także wątpliwości dotyczące wydatków na rzecz restauracji Cassaforte w Zielonej Górze
Od firmy "Restauracja Cassaforte" w Zielonej Górze PO wynajmuje biura. Podany koszt 5800 zł to czynsz 4/5
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 27, 2013
Platforma tłumaczy też, że różne są kwoty z tytułu wynajmu w poszczególnych miesiącach, bo różne jest zużycie wody, prądu i ogrzewania.
Komentarze (64)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWSTYDU ni za grosz !!!
Pan Kaczynski sie nie POdobal ...hmmmm -
teraz juz sami widzicie...
dlaczego...
Kulejący od haratania w gałę premier wyszedł z posiedzenia komisji trójstronnej i oświadczył dziennikarzom, że związkowcy zerwali jej obrady, bo „przestraszyli się”, gdyż po poprzednich obradach została podniesiona płaca minimalna. Prawdopodobnie w ten sposób szef rządu komunikuje nam, że związkowcy awanturnicy nie chcieli dialogu z rządem i pracodawcami, bo spostrzegli, że wszystko mogą załatwić, a przecież nie o to chodzi. Awanturnikom, jak wiadomo, zwykle chodzi o awanturę – dawał do zrozumienia szef rządu. Tym razem dziennikarze zaprotestowali – przypomnieli premierowi, że Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych dlatego wyszły ze spotkania, że zmiany w kodeksie pracy, które miały być negocjowane w komisji, zostały już w piątek uchwalone przez Sejm. To są działania przeciw państwu – mówił jednak niewzruszony premier o planach głównych central związkowych zapowiadających na jesieni strajk w obronie praw pracowniczych. Premierowi wyraźnie pomyliły się czasy i epoki. Państwo to ja – tak mawiał król Francji Ludwik XIV. Związkowcy nie walczą z państwem. Co najwyżej występują przeciw Donaldowi Tuskowi. Dymisja premiera mogłaby się bowiem okazać właśnie dla państwa zbawienna.
to nie PLATFORMA
ale BURDEL na KÓŁKACH !!!
i TUSK BURDELMAMMA...
I jak na razie to to się wszystko turla na oparach, jak mawiają samochodziarze i jeszcze żeby było śmieszniej - to ten pierdzielony, angielski zrzutek - Van Vincent - planuje dać uprawnienia służbom skarbkowym blokowanie na wszelkij słuczaj, bez nadzoru sądowego, kont firm PODEJRZANYCH o przekręty podatkowe. No to otworzy drogę do takiej KORUPCJI, jakiej świat nie widział i mamy gawno z szerokim wejściem innostrańskich inwestorów i rekord Guinessa jak w banku.
Hej !-
" Neich wam gacie sciagana przez glowe .. " . wtedy tez Michnik Rywinowi sciągął gacie przez głowe. Za niedługo Gross przyleci z wyciem, ze w Polsce Żydom sciągaja gacie przez głowę
POpaprańcy prowadzą biura w spelunach!!!
Że na cmentarzu prowadzą interesy - to wiemy z afery Mira, Rycha i Zbycha.
A może jeszcze w każdym burdelu w mieście PO jednym POmieszczeniu wynajmują?
Buahahahahahaha!
Pokażcie faktury z wyszczególnieniem opłat za usługi. Same oświadczenia to za mało.
Odezwala sie polska Joanna Dark, wybawczyni zabojadow.
Palancie jeden - tylko ty miales zacisniete kajdanki na lapach, co?
Tylko Twoje racje sa tymi prawdziwymi.
Troche pokory durniu, bo narod, to nie tylko tuskowa panda z dziwka PSLem