Dla mnie wybór między Donaldem Tuskiem a Jarosławem Kaczyńskim jest wyborem między dżumą a cholerą. Dlatego buduję nowy obóz polityczny, aby odsunąć od władzy Donalda Tuska, a z drugiej strony nie pozwolić wrócić do władzy Jarosławowi Kaczyńskiemu - mówi zdecydowanie w TVP Info Jarosław Gowin, poseł niezrzeszony.

Reklama

Jarosław Gowin ostro zaatakował swoją byłą partię w związku z aferą taśmową w dolnośląskich strukturach PO. To co mnie najbardziej bulwersuje, to że ta korupcja została przygotowana na najwyższym szczeblu rządowym, bo kilka tygodni temu wymieniono znaczną część zarządu KGHM pod kątem oczekiwań wobec tych nowych członków, żeby zatrudniali wskazanych delegatów na zjazd partyjny. Druga rzecz to decyzja zarządu PO, który potępił zarówno tych którzy nagrywali swoich rozmówców, jak i tych, którzy składali oferty korupcyjne - mówił Jarosław Gowin.

Były minister sprawiedliwości przekonywał, że już wiele miesięcy temu zwracał uwagę członkom Platformy na nieprawidłowości w partii. Kilka miesięcy temu napisałem list otwarty do swoich koleżanek i kolegów z Platformy, gdzie wskazywałem na wiele zjawisk takich, nazywajmy je po imieniu, patologicznych. Dzisiaj te patologie, jedna po drugiej, wychodzą na jaw, na skutek walki buldogów pod dywanem - dodał.