To fragment rozmowy Radosława Sikorskiego i Jacka Rostowskiego, z której stenogram ujawnił tygodnik "Wprost". Politycy mówili między innymi o komisji specjalnej w sprawie Antoniego Macierewicza.

Reklama

Ty, ja uważam, że można zaj.... PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza - mówi minister spraw zagranicznych. - No, a co innego jest dzisiaj? - pyta Rostowski. - No taaak. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech oni się tłumaczą - odpowiada Sikorski.

Musisz Donalda namówić - radzi Rostowski. - Robię, robię. (...) Donald się waha, ale lekko za. Powiedział: niewykluczone. Niech oni, najpierw będzie skarga do sądu na prokuraturę. (...) To jest ewidentny deal Seremeta z Tuskiem. To, co robią - mówi Sikorski.

"Tygodnik "Wprost" podaje, że nagrania rozmów z wiosny 2014 roku dostarczył anonimowy biznesmen.

Reklama