Minister cyfryzacji Andrzej Halicki uważa, że Radosław Sikorski powinien pozostać na stanowisku. Jego zdaniem, wnioski o odwołanie go z funkcji to "szukanie pretekstu".

Reklama

Sprawa wywiadu Sikorskiego dla portalu "Politico" to dla Halickiego niewystarczający powód do odwołania. Gość Jedynki uważa też, że Sikorski "dość szybko" sprawę wyjaśnił. Dlatego - powiedział - Platforma Obywatelska będzie "stała murem" za swoim ministrem. Wczoraj poparcie dla niego zadeklarował też koalicyjny PSL.

Wniosek o odwołanie Radosława Sikorskiego pojawił się po jego wypowiedzi dla amerykańskiego portalu "Politico". Sikorski zasugerował w nim, że prezydent Rosji Władimir Putin proponował w 2008 roku premierowi Donaldowi Tuskowi współuczestnictwo w rozbiorze Ukrainy.

Marszałek Sejmu najpierw na Twitterze bronił swoich słów, a kilka godzin później zorganizował konferencję, na której powiedział, że takich rozmów między Putinem a Tuskiem nie było, a on sam źle zapamiętał szczegóły dotyczące tamtego wydarzenia.

Reklama