Decyzję o rozpoczęciu misji podjęli ministrowie spraw zagranicznych na spotkaniu w Luksemburgu. Jest to część strategii Wspólnoty dotyczącej walki z nielegalną imigracją. - Jej celem nie są - i chcę to powiedzieć bardzo wyraźnie - sami imigranci. Celem są ci, którzy zarabiają na ich życiu i często na ich śmierci - zapewniła szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini.

Reklama

Pierwsza faza operacji będzie obejmowała zbieranie informacji wywiadowczych i ustalanie głównych szlaków przemytniczych. - Jeżeli chcemy rozmawiać o stanowczym powstrzymaniu nielegalnej imigracji, to trzeba zrobić coś więcej, dlatego to traktujemy tylko jako pierwszy krok - stwierdził minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.

Według unijnych planów, kolejne etapy operacji miałyby obejmować między innymi przejmowanie statków przemytników. Decyzja o tym, czy tak się stanie, zapadnie jednak później, biorąc pod uwagę między innymi, stanowisko Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Polska na razie nie złożyła żadnych konkretnych deklaracji o swoim udziale w operacji.