Mateusz Kijowski z KOD-u prosi policję o ochronę. Otrzymuję telefony i SMS-y z pogróżkami. Mam ustawicznie blokowane konto na Facebooku, ktoś podał mój adres zamieszkania na Twitterze - tłumaczy. Twierdzi też, że organizacja musi cały czas walczyć z hakerami, którzy biorą na celownik rachunki bankowe i atakują profile członków KOD-u na portalach społecznościowych - informuje "Radio ZET"

Reklama

Wszczęliśmy postępowanie w tej sprawie, przekazaliśmy je do komisariatu rejonowego w Brwinowie. Obejmiemy zawiadamiającego prewencyjnym dozorem - odpowiada na to doniesienie rzecznik pruszkowskiej policji, Karolina Kańka.