Chcemy wprowadzić możliwości szybszego budowania tak infrastruktury stałej jak i specjalnych baz tymczasowych. Skoro na Światowe Dni Młodzieży może przybyć nawet trzy miliony ludzi, a póki co sieci w Krakowie obsługują około 750 tysięcy abonentów, to jest oczywiste, że dotychczasowa infrastruktura nie będzie w stanie udźwignąć tak dużego ruchu. By ci ludzie, którzy do nas przyjadą mogli swobodnie korzystać z sieci, konieczne jest umożliwienie telekomom szybkiego rozbudowania stacji - tłumaczyła Anna Streżyńska, nowa minister cyfryzacji podczas pierwszych obrad sejmowej komisji cyfryzacji.

Reklama

By taka rozbudowa była możliwa, przygotowujemy nowelizację ustawy o wspieraniu i rozwoju sieci i usług telekomunikacyjnych, zostanie w niej też częściowo uwzględniona tak zwana dyrektywa kosztowa, która musimy i tak wdrożyć. Te nowe przepisy roboczo nazwaliśmy „nowelą franciszkańską”, bo cóż, tempo prac wymusiło przygotowanie się na pielgrzymów - dodawała Streżyńska.

W lipcu przyszłego roku z okazji Światowych Dni Młodzieży i pielgrzymki papieża Franciszka do Krakowa ma przybyć od dwóch do trzech milionów pielgrzymów z całego świata. Wszyscy oczywiście z komórkami, smartfonami i tabletami, z których będą chcieli korzystać. O tym, że może być poważny problem z zapewnieniem im dostępu do sieci, operatorzy zaczęli alarmować już latem tego roku.

„Operatorzy (...) nie będą w stanie – przy obecnej interpretacji przepisów obowiązującego prawa przez organy architektoniczno-budowlane oraz Najwyższą Izbę Kontroli - wykonać niezbędnych inwestycji w terminie do dnia rozpoczęcia ŚDM 2016” - tak zaczynało się oficjalne pismo wystosowane przez Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji do resortu cyfryzacji. PIIT w imieniu operatorów telekomunikacyjnych alarmował, że „obecne możliwości sieci komórkowych przy obsłudze kilkukrotnie większego ruchu w Krakowie i okolicach nie będą wystarczające”.

Reklama

O tym problemie jako pierwsza napisała DGP. Telekomy wspólnie wyliczyły, że do zapewnienia dostępu do sieci konieczne będzie zbudowanie trzech nowych stacji mobilnych, pięciu nowych stacji bazowych, rozbudowanie obecnych 30 stacji bazowych i zbudowanie instalacji wewnętrznej. Czasu już wtedy było bardzo mało, więc operatorzy wnioskowali o specjalną szybszą ścieżkę pozwalającą szybciej zrealizować te projekty. Okazało się, że jest niemożliwa, bo nie przewiduje jej prawo telekomunikacyjne, a tempo inwestycji mocno ogranicza prawo budowlane.

Teraz jednak okazuje się, że będzie specjalna nowelizacja prawa telekomunikacyjnego, która ma pozwolić na taką szybką inwestycję. - Prace już są zaawansowane, chcielibyśmy ją jako projekt ministerialny skierować do dalszych obrad w ciągu kilku dni - zapewnia nas minister Streżyńska.