Na spotkaniu z młodymi żołnierzami pan Antoni Macierewicz powiedział, że być może trzeba będzie wysłać wojsko po wrak - oświadczył Rafał Grupiński, kiedy rozmowa zeszła na kwestie związane z wojskiem i ministerstwem obrony narodowej. - Widać, że pan Macierewicz nie zapewnia nam spokojnego snu jeśli chodzi o sposób zarządzania armią - tłumaczył polityk Platformy Obywatelskiej i dodał, że w Polsce i na świecie "obsesje Antoniego Macierewicza" są dobrze znane.

Reklama

One nie służą polskiej racji stanu jeśli chodzi o bazy NATO w Warszawie. Dopóki on jest ministrem obrony, to tych baz w Polsce nie będzie. Nie sądzę, żeby w sztabie NATO nie zdawano sobie sprawy, że to jest człowiek nieobliczalny i nie zastanawiano się, co w tej sytuacji zrobić - komentował Rafał Grupiński w Radiu ZET.