Polski interes polega na tym, żebyśmy byli jak najmocniej obecni w polityce międzynarodowej - stwierdził Bronisław Komorowski w "Faktach po Faktach" w TVN24.

Reklama

Jak dodał były prezydent, potrafi sobie wyobrazić sytuację, w której Donald Tusk zostaje szefem Rady Europejskiej na kolejną kadencję bez poparcia Prawa i Sprawiedliwości. - Wtedy skompromituje się rząd polski, polski prezydent i prezes Jarosław Kaczyński. PiS idzie zupełnie pod prąd własnym przekonaniom, że zawsze należy popierać to, co polskie - skomentował Komorowski.

Odnosząc się do pojawiających się w polityce pomysłom, by były premier i obecny szef Rady Europejskiej wystartował w następnych wyborach prezydenckich, gość TVN24 powiedział: - Życzyłbym oczywiście Donaldowi Tuskowi prezydentury. Trzeba będzie jeszcze zobaczyć, jak się będzie kształtowała opinia publiczna w tej kwestii i kto go poprze. Na razie jest za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje.