Minister wziął udział w spotkaniu w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia w podwarszawskiej Zielonce, w czasie którego podpisano umowy na dostawy indywidualnego wyposażenia optoelektronicznego, w tym noktowizji oraz o rozpoczęciu produkcji opracowanych w WITU głowic bojowych i ich bezzałogowego nosiciela Dragon Fly.

Reklama

Jak powiedział Macierewicz, "umowy oznaczają rozpoczęcie masowej produkcji" bezzałogowych aparatów latających krótkiego zasięgu i działań związanych z wprowadzeniem do wojska większych bezzałogowców dalekiego zasięgu. Szef MON podkreślił też znaczenie umów, które dotyczą sprzętu noktowizyjnego.

- Gratuluję tych decyzji, gratuluję tych możliwości. One (…) pokazują prężność, stopień organizacji i sprawności polskiego przemysłu zbrojeniowego, ale przede wszystkim myślimy o wyposażeniu naszych wojsk – operacyjnych i obrony terytorialnej – powiedział. - To niesłychanie ważny krok w kierunku wzmocnienia naszej armii i uruchomienia tych sił, które będą zdolne przeciwstawić się ewentualnym zagrożeniom ze wschodu w nowoczesny i skuteczny sposób – dodał minister.

Wojska Obrony Terytorialnej mają stać się odrębnym rodzajem sił zbrojnych z początkiem przyszłego roku i w ciągu kilku lat osiągnąć liczebność ponad 50 tysięcy.

Reklama