Prezydent Duda w lipcu zdecydował o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział też wtedy podjęcie własnej inicjatywy legislacyjnej w tym obszarze.

Reklama

Prezydent podpisał natomiast trzecią ustawę dotyczącą zmian w sądownictwie - o ustroju sądów powszechnych, która m.in. zmienia zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom. W następstwie publikacji tej ustawy w Dzienniku Ustaw Komisja Europejska wszczęła postępowanie wobec Polski o naruszenie unijnych przepisów.

Markiewicz powiedział w środę dziennikarzom, że projekty zmian ustaw: o KRS, o SN i Prawa o ustroju sądów powszechnych złożył w Kancelarii Prezydenta. Zadeklarował chęć udziału w dyskusji nad dalszymi zmianami w sądownictwie w Polsce. Przypomniał, że prezydent uzasadniając swoje weto do ustaw o SN i KRS, zapowiedział opracowanie alternatywnych, zgodnych z Konstytucją projektów reformy.

Prezes Iustitii podkreślił, że stowarzyszenie składa trzy projekty - również własny projekt ustawy o ustroju sądów powszechnych, ponieważ negatywnie ocenia zapisy zawarte w podpisanej przez prezydenta ustawie. Jak dodał, te same zarzuty dotyczące zależności sędziów Sądu Najwyższego, które w zawetowanej ustawie podnosił prezydent, mają zastosowanie do sędziów innych sądów. - Oni też nie mają być podlegli ministrowi sprawiedliwości - przekonywał.

Reklama

Iustitia zwróciła się jednocześnie w liście do prezydenta Dudy z prośbą o zaproszenie do konsultacji nad przygotowywanymi w Kancelarii projektami. Prosi też o wyznaczenie harmonogramu, aby można było przystąpić do merytorycznej debaty nad reformą.

W ocenie Markiewicza po prezydenckim wecie "powstała szansa opracowania ustaw, które zyskają powszechną społeczną aprobatę". Stowarzyszenie sędziów zapewnia, że w swoich projektach gwarantuje niezależność sądów i istotny udział społeczeństwa w ich funkcjonowaniu.

Markiewicz powiedział, że wśród zmian są: publikowanie w internecie nagrań rozpraw dyscyplinarnych dotyczących sędziów oraz wprowadzenia obowiązku konsultacji przez ninistra sprawiedliwości z Krajową Radą Sądownictwa powoływania i odwoływania prezesów sądów. Iustitia chce też podobnego jak w Sądzie Najwyższym trybu powoływania prezesów sądów - minister otrzymywałby od sędziów dwie kandydatury.

Reklama

Zgodnie z zapisami Iustitii prezesi sądów mieliby obowiązek publicznego przedstawiania informacji o wynikach sądu w Biuletynie Informacji Publicznej. W projekcie ustaw zapisano też możliwość zgłaszania kandydatów na sędziów– członków Krajowej Rady Sądownictwa przez grupy 2 tys. obywateli, publiczne, transmitowane w internecie wysłuchanie kandydatów na członków Krajowej Rady Sądownictwa.

Stowarzyszenie zapisało też w swoim projekcie ustawy parytet gwarantujący, że w Krajowej Radzie Sądownictwa znajdą się sędziowie każdego rodzaju - a delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości po zakończeniu tej delegacji.

Trwa ładowanie wpisu