Udało nam się zwiększyć budżet na kulturę, mniej więcej o 20 proc., do ponad 4 mld zł. Na pewno te podstawowe wydatki na kulturę będą realizowane, to jest ponad 1 proc. budżetu państwa - powiedział Gliński.

Reklama

Dodał, że podczas ostatnich dwóch lat MKiDN powołało nowe instytucje: Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego, Polską Operę Królewską, Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą (od 1 stycznia 2018 r. rozpoczyna formalną działalność) oraz Narodowy Instytut Urbanistyki i Architektury (od 1 stycznia 2018 r.).

Gliński mówił też o pięciu nowych, przekształconych i uratowanych instytucjach kultury. Są to Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Państwowy Instytut Wydawniczy, Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku Białej, Studio Filmowe KRONIKA Polskiej Kroniki Filmowej i Studio Miniatur Filmowych w Warszawie.

Dodał, że Ministerstwo Kultury tworzy "zupełnie nową instytucję naukową – Instytut Solidarności i Męstwa". Jego zadaniem będzie honorowanie osób, które pomagały Polakom w czasie II wojny i w latach powojennych. Instytucja ta wzmocni potencjał polityki historycznej państwa.

Reklama

Wśród kolejnych obszarów działań resortu wymienił decyzję o współprowadzeniu samorządowych instytucji kultury. - Wiele z nich ma problemy ze swoim funkcjonowaniem, problemy głównie bytowe, które uniemożliwiają im rozwój artystyczny, podnoszenie jakości oferty artystycznej, a także zapewnienie lepszych warunków pracy dla pracowników, artystów, obsługi techniczno-administracyjnej - mówił.

Tu zrealizowano, jak podał, już sześć takich współprowadzeń. - To Teatr Polski w Warszawie, Filharmonia w Szczecinie, Filharmonia w Rzeszowie, dwa państwowe zespoły pieśni i tańca - "Mazowsze" i "Śląsk", wreszcie Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej. Cztery następne instytucje kultury są przygotowywane do współprowadzenia, to kwestia rozmów z samorządem (...) to Teatr Muzyczny w Łodzi, Filharmonia Łomżyńska, Filharmonia Łódzka, Orkiestra Kameralna Polskiego Radia "Amadeus" - powiedział Gliński.

Następnym obszarem - jak mówił - jest rozbudowa sieci muzeów w Polsce. - To mniej więcej obejmuje 15 instytucji, które albo są budowane albo już zbudowane, przekształcane albo są w fazie projektów (...) To Muzeum Historii Polski, nasz priorytetowy projekt, bardzo trudny, bo wymagał przekształcenia projektu przeznaczonego dla innego budynku (...)5 października ogłoszony został międzynarodowy przetarg na budowę tego muzeum w Cytadeli Warszawskiej. To także budowa Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, w tej chwili budowa jest w toku. Otwarcie muzeum gotowego to jesień 2018 r. - poinformował.

Reklama

Następna inwestycja realizowana to Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, otwarcie w listopadzie 2018 r. - Budowa Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, planowane otwarcie - listopad 2018 r. Powołanie Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 r., a następnie połączenie go z Muzeum II Wojny Światowej. Otwarcie Muzeum II Wojny było w marcu br., obecnie trwa korekta wystawy stałej. Muzeum Piaśnickie utworzone w grudniu 2015 r. - wymieniał minister.

Narodowe Muzeum Techniki utworzone 9 czerwca 2017 r., ma być otwarte w styczniu 2018 r. - Tam są z kolei kłopoty z przekształceniami własnościowymi, ale doprowadziliśmy do tego, że to muzeum jest w tej chwili prowadzone przez moje ministerstwo, Ministerstwo Nauki i miasto Warszawa. Planujemy jeszcze wprowadzenie jako czwartego współprowadzącego Ministerstwa Rozwoju. W tej chwili toczą się ostatnie ustalenia z NOT jeszcze właścicielem ekspozycji, który jest instytucją bardzo zadłużoną. My te długi razem z miastem Warszawa w odpowiednich proporcjach, ministerstwo znacznie więcej, przejmujemy na siebie, by uporządkować sytuację i móc unowocześnić to muzeum w następnym kroku, co wymaga zainwestowania - dodał.

Poinformował także o najnowszej inicjatywie resortu kultury, czyli Muzeum Getta Warszawskiego; prace trwają od dwóch miesięcy. Instytucja powstanie - jak mówił - "na terenie dawnego szpitala dziecięcego, czynnego także w czasie getta przez pierwsze lata wojny". - Chcemy je powołać z Żydowskim Instytutem Historycznym - powiedział.

Gliński przypomniał, że 23 czerwca br. została podpisana umowa o współprowadzeniu Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej. - To muzeum jest rozwijane i mamy plany (...), także plany budowy filii Muzeum w Markowej w Nowym Yorku, niedaleko Piątej Alei. Następna inwestycja to Muzeum-Dom Rodziny Pileckich w Ostrowi Mazowieckiej. Umowę o współprowadzeniu muzeum podpisano w grudniu 2016 r. - powiedział.

Minister kultury podkreślił, że 21 lipca 2017 r. podpisano też list intencyjny w sprawie wydzielenia muzeum, będącego "miejscem pamięci po niemieckim obozie zagłady i obozie pracy w Treblince" z Muzeum Regionalnego w Siedlcach, aby "podnieść rangę tego muzeum". - To muzeum warszawskich Żydów, muzeum śmierci i martyrologii co najmniej 300 tys. mieszkańców Warszawy. Państwo polskie powinno współprowadzić tego rodzaju miejsce pamięci - zaznaczył.

Gliński zauważył, że list intencyjny podpisano także w sprawie współprowadzenia Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach w grudniu 2016 r. Podobny list podpisano w sprawie utworzenia Muzeum Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. - Chodzi przede wszystkim o upamiętnienie tysiąca ofiar z tego środowiska lokalnego wokół Auschwitz, ale także chodzi o upamiętnienie sytuacji, ludzi, którzy pomagali więźniom - podkreślił.

Jak dodał, trwają także prace dotyczące Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej w Lublinie, czyli tzw. Muzeum Kresów. Ministerstwo do końca roku chce wykupić Pałac Lubomirskich od UMCS-u, by tam utworzyć tę instytucję. Z kolei w Białymstoku, przy współpracy miasta, przygotowywane jest Muzeum Pamięci Sybiru.

Poinformował, że w resorcie trwają prace nad projektami nowelizacji ustawy o prowadzeniu działalności kulturalnej. - Chodzi nam o poprawienie funkcjonowania instytucji kultury tu w Polsce i temu służy ta debata dwuletnia poprzez Ogólnopolską Konferencję Kultury, ale także rzecz nowa i rewolucyjna, umożliwienie utrzymywania i finansowania polskich instytucji kultury za granicą. Osoby, które pracują i które prowadzą tak zasłużone instytucje jak Biblioteka Polska w Paryżu czy Muzeum Polskie w Rapperswilu będą mogły być przez polskie państwo utrzymywane - wyjaśnił Gliński.

Jak przypomniał, w ciągu ostatnich dwóch lat resort pracował także nad innymi zmianami legislacyjnymi m.in. dwukrotnym zwiększeniem limitu przychodów dla twórców, od którego można liczyć 50 proc. koszty uzysku, zmianą ustawy o prawie prasowym i realizacją ustawy o zachętach dla producentów audiowizualnych.

Mam nadzieję, że ta ustawa wejdzie od pierwszego stycznia, w tej chwili jest realizowana. Ustawa o zachętach umożliwi zwroty 25 proc. kosztów kwalifikowanych przy produkcji i koprodukcji, co jest konieczne dla rozwoju polskiego rynku audiowizualnego. Jesteśmy jedynym krajem w Europie (...), który nie ma tego rodzaju zachęt, w związku z tym nie jesteśmy konkurencyjni w stosunku do innych krajów. Produkcje zagraniczne, duże produkcje filmowe, są realizowane u naszych sąsiadów, a nie u nas - powiedział minister.

Ocenił, że to bardzo rozwinie rynek. - Ten fundusz w przyszłym roku będzie miał 100 mln zł, zobaczymy jak to się będzie rozwijało. Szacunki są takie, że mniej więcej ze 100 mln zwrot w postaci podatków dla budżetu po pewnym czasie jest dwukrotny. W gruncie rzeczy to zysk, sytuacja win-win, wszyscy na tym wygrywają, rynek się rozwija, jest więcej produkcji artystycznej, więcej osób znajduje miejsca pracy, budżet uzyskuje wpływy z podatków. To po prostu rozwinięcie i rewolucyjny rozwój polskiego rynku audiowizualnego - podkreślił.

Wśród działań resortu Gliński wymienił także prace nad zmianą ustawy o restytucji narodowych dóbr kultury. Nowelizacja, jak przypomniał, "porządkuje kwestię odzyskiwania i restytucji dóbr kultury, które są utracone". - W naszym ministerstwie działa bardzo prężnie wydział strat wojennych. Odzyskujemy cały czas nowe obrazy, ostatnio nastąpiło nawet zaaresztowanie obrazu Sichulskiego. Musieliśmy poprosić o pomoc odpowiednie instytucje. Te sytuacje też mają miejsce np. w naszych relacjach z Amerykanami. W przyszłym tygodniu mam spotkanie z ambasadorem amerykańskim i przedstawicielami FBI, ponieważ kolejne dzieła sztuki z tamtego kierunku wracają - powiedział.

Restytucja wzbudza duże zainteresowanie. Chcielibyśmy, aby jeszcze więcej narodowych dóbr kultury było odzyskiwanych. W ostatnich pięciu latach to prawie 400 obiektów, które udało nam się uzyskać, z takimi pracami jak Bilińska, jak Gierymski i piękna kolekcja, która niestety w 1/3 wróciła do Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, a została skradziona przez okupantów niemieckich w czasie II wojny. Jeszcze 2/3 tej kolekcji leży pewnie na uniwersytetach niemieckich, w zamkniętych piwnicach czy skrzyniach. Apeluję do naszych niemieckich partnerów, aby nam to oddali - dodał.

Wśród prac ministerstwa wymienił także 139 termomodernizacji szkół artystycznych - "na ogół budynków starych, zniszczonych, drogich w utrzymaniu budynków, często w małych lokalnych miejscowościach, gdzie mieszczą się szkoły muzyczne, plastyczne i bursy". - Podpisaliśmy 45 umów z wykonawcami, ponieważ to będzie regionalnie wykonywane, na kwotę 150 mln. Łącznie ten projekt to 500 mln zł - powiedział.

Wielkim przedsięwzięciem i realizowanym już, bo odbyły się dwa pierwsze konkursy w tym obszarze, jest program Niepodległa, związany ze stuleciem niepodległości Polski. Pięcioletni program, ale obiecaliśmy Ślązakom, że będzie przedłużony na 2022 rok. Tak to w historii było, że to odzyskiwanie naszej niepodległości to był proces, który skończył się dopiero trzecim powstaniem śląskim. Tylko w ramach tego programu zrealizowanych zostanie (...) ponad 150 wydarzeń na kwotę 4 mln zł, natomiast sam program to 210 mln zł na te pięć lat - mówił Gliński.

Szef resortu kultury zauważył też, że w ciągu ostatnich dwóch lat ministerstwo m.in. realizowało ustawę dotyczącą wypożyczeń bibliotecznych, dzięki której autorzy mogą uzyskiwać tantiemy za wypożyczanie ich dzieł w polskich bibliotekach. W resorcie finalizowany jest też projekt ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi. - To ustawa, którą długo żeśmy przygotowywali. Ponieważ tutaj konsultacje środowiskowe są szalenie istotne, prowadziliśmy je z wszystkimi związkami twórczymi. To pierwsza w polskim prawie autorskim tak kompleksowa regulacja działalności organizacji zbiorowego zarządzania i wyeliminowania szeregu wątpliwości i nieprawidłowości. To jest związane także z prawem europejskim - dodał.

Prócz tego w resorcie trwają prace dot. nowelizacji rozporządzenia o czystych nośnikach. - Dotychczas w Polsce, jako jednym z niewielu krajów europejskich, było nieuregulowane prawo autorskie dotyczące odtwarzania dzieł na tabletach i smartfonach. Ta regulacja ma umożliwić uzyskiwanie tantiemów dla naszych artystów, dla autorów przy odtwarzaniu ich na nowych tzw. czystych nośnikach - wyjaśnił.

W konsultacjach międzyresortowych jest komunikat o misji publicznej. To szalenie istotne prawo, o którym nikt nie mówi, gdy mówimy o kwestiach zmian finansowania mediów publicznych (...) Dotyczy definicji misji publicznej i warunków finansowania misji publicznej. Prawo europejskie wymaga takiego komunikatu od każdego kraju, później znacznie łatwiej jest budować konkretny sposób zasilania kultury w mediach publicznych - mniej jest wymagań notyfikacyjnych, jeżeli funkcjonuje - powiedział minister.

W ministerstwie zrealizowano także dwie ustawy o finansowaniu mediów publicznych: ustawę dotycząca poprawienia ściągalności, która w tym momencie znajduje się w Sejmie i czeka na rozpatrzenie, oraz ustawę dotyczącą finansowania mediów w publicznych z CIT i PIT, która "czeka na decyzję polityczną - podobnie jak ustawa dekoncentracyjna". - Póki co, aby media publiczne mogły funkcjonować, przygotowaliśmy kolejne rozwiązanie: rekompensatę z tytułu niewpłaconego abonamentu od tych grup społecznych, które były słusznie zwolnione z abonamentu. Ta rekompensata jest realizowana w ramach nowelizacji budżetu na 2017 r. - powiedział.

Obszarem zmian aktualnego ministerstwa jest też rozwijanie systemu grantowego. - Minister kultury i nasze instytucje wspierają kulturę poprzez najróżniejsze programy tematyczne. Takich programów jest 29, przeznaczono na nie w 2017 r. prawie 300 mln zł. Stworzyliśmy także osiem nowych programów i dwa nowe priorytety - dodał Gliński.

Wśród nowych programów wymienił kulturę cyfrową, wydarzenia artystyczne dla dzieci i młodzieży, rozwój sektorów kreatywnych, partnerstwo dla książki - czyli wspieranie małych księgarń i bibliotek - a także programy, które przeszły z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, która obecnie "w dużej mierze jest włączona do ministerstwa". - To badanie polskich strat wojennych, miejsca pamięci narodowej za granicą, wspieranie samorządowych instytucji kultury, wspieranie opieki nad miejscami pamięci. Dwa nowe priorytety w ramach programu edukacja kultury - to priorytet uniwersytetów ludowych i priorytet działań kulturalnych przez organizacje harcerskie - podkreślił.

Jako nowe obszary ministerialnych działań w obszarze muzyki Gliński wymienił powołanie dwóch nowych konkursów muzycznych - Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na instrumentach historycznych oraz Międzynarodowego Konkursu Muzycznego im. Karola Szymanowskiego, który ma być międzynarodowym projektem realizowanym wraz z miastem Katowice w Narodowej Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia.

Ostatnio podpisaliśmy list intencyjny, już we wrześniu 2018 r. będzie realizowany ten konkurs (...) pięcioobszarowy, pięciodziedzinowy: skrzypce, kwartety skrzypcowe, śpiew, fortepian i kompozycja. Będzie w jakiejś mierze przypominał Konkurs Czajkowskiego i chcemy, aby to był konkurs na takim poziomie. Będzie co pięć lat, a więc podobne jak Chopinowski i Czajkowskiego będzie jednym z największych na świecie - dodał Gliński.

W obszarze muzyki także zrealizowaliśmy nowy program ministerstwa, we współpracy z Narodowym Instytutem Fryderyka Chopina oraz Polskim Wydawnictwem Muzycznym "Dziedzictwo Muzyki Polskiej". Uruchomiliśmy tutaj specjalne finansowanie, podobnie jak zwiększyliśmy dwukrotnie - do pięciu milionów złotych - finansowanie na wspaniały i jeden z największych na świecie festiwali muzycznych "Chopin i jego Europa", który odbywa się co roku w sierpniu w Warszawie - powiedział minister.

Przypomniał także, że wśród działań resortu znalazło się zorganizowanie konkursu stypendialnego na stworzenie scenariusza filmu fabularnego w zakresie historii Polski. - Na konkurs wpłynęło 856 zgłoszeń, w jego wyniku powstało osiem pełnych scenariuszowych filmów fabularnych oraz baza zawierająca 111 wartościowych projektów i treatmentów. Będziemy je realizowali systematycznie - zapowiedział. Jako istotne wydarzenie międzynarodowe Gliński wymienił organizację 41. sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO w Krakowie. "Myślę, że to był wielki sukces (...). Udało się wpisać 15. polski obiekt listę Światowego Dziedzictwa UNESCO - Kopalnię rud ołowiu, srebra i cynku w Tarnowskich Górach" - przypomniał.

Minister pytany przez dziennikarzy o strategię na kolejne lata mówił m.in. o podniesieniu zarobków ludzi kultury. - Jednym z priorytetów, którego realizację już rozpoczęliśmy jest podniesienie zarobków ludzi kultury, poziomu materialnego ludzi kultury - nie tych twórców najwybitniejszych, bo oni z natury rzeczy pewnie zarabiają dobrze, ale wszystkich twórców i wszystkich ludzi, którzy wspierają twórców - obsługę techniczną, administracyjną, menedżerów kultury - zaznaczył Gliński.

Bardzo byśmy chcieli, żeby ich warunki pracy i płacy zostały polepszone i na pewno w 2019 r. będziemy to realizowali, w 2018 - częściowo - doprecyzował szef MKiDN. Jak mówił, w 2017 r. udało się podnieść wynagrodzenie "grupy najgorzej uposażonych". - Archiwiści otrzymali pewne podwyżki, bo jak mówię, to była grupa najgorzej zarabiająca. W tej chwili dbamy punktowo o te instytucje, w których jest najgorsza sytuacja i będziemy o to walczyć - zadeklarował minister kultury. "Regulację systemową zapowiadam na rok 2019" - poinformował.

Minister kultury zaznaczył, że "inne programy społeczne, absolutnie priorytetowe i ważne dla naszego społeczeństwa spowodowały, że nie we wszystkim moglibyśmy zrealizować oczekiwania, a także nasze cele i zadania". "Ja uważam, że jestem odpowiedzialny za to, żeby poprawić byt ludzi kultury" - podkreślił Gliński.