Najwięcej miał wydać naczelnik wydziału w Departamencie Współpracy Międzynarodowej Paweł Siwek – 46 tys. zł.

Za nim uplasowali się: Tomasz Skurzewski z tego samego departamentu – 45 tys. zł i wiceminister Piotr Nowak – 30 tys. zł.

"Między listopadem 2015 r. a marcem 2018 r. resort posiadał łącznie 34 takie karty", informuje też "Super Express".

Reklama

- Same wydatki kartami nie są niczym złym, pod warunkiem, że są dokonywane racjonalnie. Chodzi jednak o transparentność, dlatego czekam na rozliczenie akcji pozostałym ministerstw, a w szczególności MON, żeby obywatele mogli się przyjrzeć, na co wydawano pieniądze w resortach – komentuje Krzysztof Brejza z PO.

Reklama