Chcieliśmy ogłosić powstanie nowej siły społeczno-politycznej w Polsce o nazwie +Stowarzyszenie dla Polski+. Siła ta będzie miała za zadanie przede wszystkim aktywizację młodego pokolenia w naszej ojczyźnie" - poinformował Adam Andruszkiewicz na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Reklama

W jego ocenie młodzi ludzie są "bardzo mocno niedowartościowani" w naszym kraju, dlatego też - jak mówił poseł - Stowarzyszenie rozważa zaproponowanie wprowadzenia w administracji publicznej parytetów dla młodych ludzi. Chodzi o to, by urzędy rządowe i samorządowe miały obowiązek zatrudniania, być może również na stanowiskach kierowniczych, ludzi poniżej 30. roku życia - podkreślił. Chcemy przełamać pewien układ, który się wytworzył i całkowicie blokuje wymianę elit w państwie polskim - dodał poseł WiS. Zapowiedział też zamiar tworzenia "akademii społeczno-politycznej", która miałaby kształcić przyszłych urzędników administracji.

Drugi cel Stowarzyszenia to niedopuszczenie, by do władzy w Polsce wrócił szef Rady Europejskiej, b. premier Donald Tusk. Uważamy jego rządy za bardzo szkodliwe, wręcz złodziejskie. Nie ukrywam też, że będę chciał mobilizować społeczeństwo do tego, aby zablokować powrót Platformy Obywatelskiej do władzy - dodał Andruszkiewicz. Polityk chciałby też postawić Tuska przed Trybunałem Stanu; poinformował, że będzie namawiał rządzące Prawo i Sprawiedliwość, by złożyć w Sejmie wspólny wniosek w tej sprawie.

Jarosław Porwich powiedział, że rozpoczęła się już budowa struktur Stowarzyszenia. Zainteresowanie udziałem w Stowarzyszeniu zgłosiło także kilku posłów, z którymi właśnie prowadzimy rozmowy - zaznaczył poseł koła Wolni i Solidarni (tworzy go sześciu byłych posłów Kukiz'15). Zdaniem twórców Stowarzyszenia chodzi o parlamentarzystów "dużych ugrupowań". Nie zdradzili jednak żadnych nazwisk.19 maja w Warszawie ma się odbyć kongres inauguracyjny "Stowarzyszenia dla Polski".

Reklama