- Decyzja o zaprzestaniu protestu w Sejmie jest decyzją dobrą i odpowiedzialną. Jest też decyzją, która otwiera pole do dalszych spokojnych i rzeczowych rozmów na temat sytuacji osób niepełnosprawnych i ich opiekunów - oświadczył prezydent.

Reklama

Andrzej Duda podkreślił, że "w tej sytuacji nie ma ani zwycięzców, ani pokonanych". - Teraz jest czas na dalsze rozmowy i prace nad kolejnymi rozwiązaniami, które będą służyć osobom niepełnosprawnym. Jak dotychczas jestem gotowy wspierać rząd w tych pracach - zaznaczył prezydent.

W niedzielę Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych poinformowała, że po 40 dniach protest w Sejmie zostaje zawieszony. Jak dodała, decyzja została podjęta jednomyślnie.

Protest opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych trwał od 18 kwietnia. Zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie.

Reklama

Protestujący przekonywali, że zrealizowano jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Zgodnie z już opublikowaną ustawą renta ta wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł.

Opublikowano również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem jej autorów (posłowie PiS) spełnia ona drugi postulat protestujących i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 zł oszczędności. Protestujący uważają jednak, że ta ustawa to "wydmuszka" i nie realizuje ich żądań w sprawie dodatku.

Reklama

Kopcińska: Decyzja o zwieszeniu protestu w Sejmie - dobra i odpowiedzialna

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska oceniła na briefingu prasowym w Warszawie, że decyzja podjęta przez protestujących w Sejmie jest "dobra i odpowiedzialna". - Dobra, odpowiedzialna decyzja przede wszystkim dla całego środowiska osób niepełnosprawnych - oceniła Kopcińska.

Rzeczniczka rządu przypomniała również, że protestujących w Sejmie odwiedzili m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. - W wyniku tych spotkań, w bardzo szybkim czasie wypracowano dwa konkretne projekty (ustaw) przyjęte przez parlament, podpisane przez prezydenta - wskazała.

Kopcińska podkreśliła również, że od wielu miesięcy rząd prowadzi dialog ws. osób niepełnosprawnych, który prowadzi Rafalska. - Bardzo proszę, aby do tego dialogu dołączyły osoby, które opuściły Sejm - oświadczyła.

Jak dodała, "każdy kto chce dołączyć do grupy, która pracuje i wdraża w życie konkretne rozwiązania - jest przez (rząd) zapraszany".