Beata Szydło została zapytana w czwartek w RMF FM czym zajmuje się w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego.

Przypomniała, że jest wicepremierem i przewodniczącą Komitetu Społecznego Rady Ministrów. - Utworzyliśmy Komitet Społeczny Rady Ministrów, bo przypominam, że wcześniej już był powołany komitet ekonomiczny, dlatego iż uważamy, że programy i projekty społeczne, które realizuje rząd, nie tylko te w tej kadencji, bo one już zostały wdrożone w życie większości, a do końca kadencji zakończymy to wszystko, co było zaplanowane - powiedziała.

Reklama

Dodała, że przygotowywane są również nowe projekty i plany na kolejne lata. Poinformowała, że w środę komitet zajmował się projektami i programami dla młodzieży i dla rodzin. - W tej chwili przygotowywane są również projekty ustaw dotyczące emerytur dla mam, co zostało zapowiedziane przeze mnie na konwencji w Warszawie - powiedziała. Dodała, że również opracowywane są projekty dotyczące premii za szybsze urodzenie drugiego dziecka.

Reklama

Według niej projekty te mają po wakacjach trafić pod obrady Sejmu i zostaną. - Mam nadzieję, do końca roku (zostaną) uchwalone dlatego, żeby chcemy, żeby te ustawy obowiązywały od przyszłego, 2019 r. - zaznaczyła wicepremier.

W połowie kwietnia podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy w Warszawie Beata Szydło przedstawiła rozwiązania z zakresu polityki prorodzinnej przygotowane w ramach kierowanego przez nią Komitetu Społecznego Rady Ministrów. Jak mówiła, projekty Komitetu zaadresowane są m.in. do matek. - Nazwijmy je sobie dzisiaj "mama plus" - zaproponowała. Propozycje te - dodała Szydło - obejmują m.in. zabezpieczenie emerytalnego matek, które wychowały co najmniej czworo dzieci oraz premie za "szybkie urodzenie drugiego dziecka".

Reklama

W środę wieczorem Sejm odrzucił wnioski PO o wyrażenie wotum nieufności wobec Beaty Szydło oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej. Platforma wskazywała w swych wnioskach, że obie członkinie rządu Mateusza Morawieckiego odpowiedzialne są za niedawny protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie.