W poniedziałek w Katowicach zaczyna się Konferencja COP24 - 24. Sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimat. Szczyt klimatyczny ma ustanowić sposób wypełniania postanowień Porozumienia paryskiego z 2015 r. - pierwszej globalnej umowy klimatycznej, której celem jest ograniczenie globalnego ocieplenia.

Reklama

Pytany o nieobecność przywódców znaczących państw - w tym Francji, Niemiec i USA - Krasnodębski wyraził w TVP przekonanie, że "to jest związane z tym, że jest Porozumienie paryskie". Trzeba to porozumienie implementować - tu już jest o wiele trudniej. Wielu przywódców nie kwapiło się do tego, żeby przyjechać, ponieważ obawiają się, że nie dojdzie do jakiegoś spektakularnego porozumienia, więc lepiej nie dawać swojego nazwiska - powiedział Krasnodębski w "Kwadransie Politycznym" TVP.

Odniósł się do podsumowania trzech lat rządów PiS, którego dokonał w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Przeprowadziliśmy gruntowny remont naszego domu, który nazywa się Polska; jest teraz czas na bezpieczny rozwój, na spokój, na stabilność - mówił premier.

Jak popatrzymy na te trzy lata, to zrobiono niezwykle dużo. Zmieniono sposób myślenia o Polsce. Od 500 plus, polityki specjalnej, do różnych rzeczy – uszczelnienia systemu podatkowego, innego myślenia o tym, jakie jest nasze miejsce, jakie są zadania przed nami, przed politykami. Oczywiście są różne trudności, pojawiają się też ludzkie słabości - mówił Krasnodębski.

Reklama

Nawiązał też do zmian w sądownictwie, w tym wycofania się z przepisów emerytalnych dotyczących sędziów SN, i do procedury stwierdzenia ryzyka poważnego naruszenia przez państwo członkowskie unijnych wartości. Wycofaliśmy się z jednego punktu w związku z europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, z tymczasowym zawieszeniem wszelkich działań w tej sprawie. Natomiast jeżeli chodzi o procedury z artykułu 7, można powiedzieć, że wręcz przeciwnie - odnieśliśmy sukces, o czym się nie mówi, bo procedura spełzła na niczym, a nawet okazało się, że bardzo wiele państw europejskich nas wspiera - mówił Krasnodębski.

Jesteśmy żywą, kwitnącą demokracją, co pokazały wybory samorządowe. Nagle opozycja, nasi totalsi przestali głosić w Europie, że mamy dyktaturę - powiedział.