Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania poinformował w piątek, że do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu pracownikowi Urzędu Miasta Aleksandrowa Łódzkiego, dotyczący przestępstwa polegającego na założeniu w budynku biura poselskiego Platformy Obywatelskiej urządzenia podsłuchowo-wizualnego i posługiwania się nim w celu uzyskania informacji.

Reklama

Obecność urządzenia służącego do rejestrowania dźwięku i obrazu w biurze posłanki Agnieszki Hanajczyk (PO) w Aleksandrowie Łódzkim została odkryta przypadkowo w marcu br. Śledczy ustalili, że podsłuch współpracował z czeską kartą SIM i działał od 15 stycznia do 26 marca 2018 r., wykonując połączenia z numerem zarejestrowanym na Urząd Miasta Aleksandrowa Łódzkiego. Według Kopani pozwoliło to na ustalenie użytkownika telefonu, a następnie na przedstawienie mu zarzutów.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego 36-latek przyznał się do zarzutu i odmówił złożenia wyjaśnień. Pobrane z urządzenia podsłuchowego próbki wykazały obecność materiału genetycznego zgodnego z profilem DNA podejrzanego.

Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.

Reklama