Po tym, jak Rafał Trzaskowski został prezydentem Warszawy, ze stołecznego ratusza odszedł dotychczasowy rzecznik Bartosz Milczarczyk. W związku z tym rozpisano konkurs na stanowisko rzecznika prasowego i jednocześnie nowego zastępcę dyrektora w Biurze Marketingu. Konkurs wygrał dziennikarz Kamil Dąbrowa.

Reklama

Trzaskowski został zapytany we wtorek w Radiu Zet, czy jest zadowolony z pracy swojego rzecznika prasowego. - Jestem zadowolony, chociaż rozmawialiśmy a propos jego sposobu pisania na prywatnym Twitterze, bo to nie jest może taka poetyka, która odpowiada wszystkim - odpowiedział prezydent. Przyznał, że rozmawiał z Dąbrową o jego wpisach. - Czym innym jest komentator, czym innym jest dziennikarz, czym innym jest ktoś, kto reprezentuje ratusz i tutaj nie ma miejsca na zaczepki, czy różnego rodzaju sarkazm, bo nikt tego nie rozumie - podkreślił.

W rozmowie przytoczono przykładowy wpis Dąbrowy, który na zaczepki b. rzecznika Ministerstwa Sportu Bartosza Zbroi napisał do niego: "Bartek a Ty jeszcze +nawilżasz+ czy już nie?".

Prezydent stolicy powiedział, że nikt nie rozumie tej aluzji. Przypomniał, że w 2016 r. Zbroja umieścił na swoim profilu na Twitterze ankietę, w której zadał pytanie: "Kto najlepiej nawilżył?" drwiąc z nagród dla prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Reklama

Trzaskowski poinformował, że powiedział Dąbrowie, że takie wypowiedzi mu się nie podobają. - Powiedział, że już nie będzie pisał w takiej poetyce, bo to kompletnie nie pasuje do urzędu - dodał prezydent.

Portal onet.pl w opublikowanym w poniedziałek artykule poinformował, że z "dwóch niezależnych źródeł ze środowiska PO" wiedział na sześć dni przed zakończeniem konkursu o tym, że Kamil Dąbrowa obejmie stanowisko zastępcy dyrektora w Biurze Marketingu oraz rzecznika stołecznego ratusza. Dąbrowa w wypowiedzi dla onet.pl zaprzeczył, jakoby przed zakończeniem rekrutacji wiedział o tym, że ma objąć tę funkcję.
Reklama

Trzaskowski zapytany o doniesienia portalu powiedział, że to "kompletna bzdura". - Atak idzie ze strony partii, która niszczy przez cały czas służbę cywilną, zatrudnia setki ludzi niekompetentnych i tu próbuje atakować konkurs, który się odbył zgodnie z zasadami prawa i który wygrała osoba wyjątkowo kompetentna - zauważył. Podkreślił, że konkurs odbył się "z zasadami prawa" i "uczestniczyło w nim kilka osób". Jak zaznaczył, dziwi go "próba podważania kompetencji" Dąbrowy. Dopytywany, czy znał się wcześniej z Dąbrową i można powiedzieć, że są kolegami, odpowiedział, że "znał się jak zna się z wieloma dziennikarzami".

W sprawie konkursu na rzecznika ratusza warszawski radny PiS Jacek Ozdoba złożył interpelację. Radny przekazał PAP, że z uzyskanej odpowiedzi na interpelację wynika, że konkurs został przeprowadzony prawidłowo, a wyniki konkursu zostały ogłoszone 24 grudnia ub.r.

Ozdoba zapowiedział, że w związku z otrzymaną odpowiedzią na interpelację i doniesieniami Onet.pl złoży we wtorek zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. "Wskazuję w nim, że najprawdopodobniej doszło do nieprawidłowości jeśli chodzi o sam konkurs, jak i poświadczenie nieprawdy jeśli chodzi o moją interpelację" - dodał.

Trzaskowski skomentował w Radiu Zet zapowiedź Ozdoby słowami "proszę bardzo". Przyznał, że Dąbrowa mógł "zaleźć za skórę" radnym PiS. Dopytywany, czy Dąbrowa pozostanie rzecznikiem ratusza, odpowiedział: "Dlaczego ma nie zostać?".

Według portalu onet.pl, osoby, które chciały aplikować na stanowisko rzecznika prasowego i jednocześnie nowego zastępcę dyrektora w Biurze Marketingu, musiały wykazać się m.in. ponad 4-letnim doświadczeniem zawodowym w PR, dziennikarstwie i marketingu lub przynajmniej 3-letnim doświadczeniem zawodowym w PR, dziennikarstwie, marketingu oraz rokiem doświadczenia w zakresie kierowania ludźmi.

W odpowiedzi przesłanej portalowi przez miasto, Ratusz poinformował, że konkurs został ogłoszony 4 grudnia ubiegłego roku, a decyzję o wyborze Dąbrowy podjęto 24 grudnia. Wcześniej - jak podał Ratusz - odbyła się dwuetapowa procedura rekrutacji. Według portalu drugi etap, czyli rozmowy z czterema kandydatami, którzy się do niego zakwalifikowali, odbył się 20 grudnia.