Od soboty ZNP zawiesza ogólnopolski strajk, ale nie kończy protestu.

Sławomir Broniarz powinien dzisiaj ogłosić, że podaje się do dymisji, ponieważ nie spełnił oczekiwań nauczycieli - powiedział Kukiz w TVN 24. Dodał, że wśród nauczycieli jest nastrój ogromnego przygnębienia. Według Kukiza, który podkreślał, że zna problemy tego środowiska, ponieważ nauczycielką jest jego żona, nauczyciele powinni dążyć do rozpoczęcia w czerwcu rozmów o reformie oświaty.

Reklama

Odnosząc się do tzw. ustawy maturalnej Kukiz zadał pytanie, czy Broniarz nie przewidział sytuacji - mając na względzie również dotychczasowa praktykę, że PiS jest w stanie stworzyć taką ustawę, która ten strajk spacyfikuje. Jeśli nie wiedział, to tym bardziej powinien się podać do dymisji, powinien mieć plan B - powiedział lider Kukiz'15 w TVN24.

Broniarz pytany w czwartek w Polsat News, czy rozważał dymisję, odparł, że jego przyszłość zależy wyłącznie od członków ZNP. Powiedział również, że decyzja władz związku o zawieszeniu strajku została przyjęta jednogłośnie. Nie mogliśmy dopuścić do sytuacji, w której parlament doprowadzi do katastrofy związanej z klasyfikowaniem dzieci – powiedział Broniarz.

Reklama

W czwartek prezes ZNP poinformował, że związek od soboty od 6.00 zawiesza ogólnopolski strajk, ale go nie kończy. Od dzisiaj wchodzimy w nowy etap, który (…) pokaże nowe oblicze naszego protestu. Jesteśmy bowiem w połowie drogi, ale jednoznacznie mogę oświadczyć, że dzisiaj, ani jutro, ani w kolejnych dniach nie podpiszemy porozumienia, które rząd zawarł z Solidarnością – oświadczył Broniarz. Panie premierze Mateuszu Morawiecki, dajemy panu czas do września. Czekamy na konkretne rozwiązania z pana strony - powiedział prezes ZNP.

Strajk nauczycieli, zorganizowany przez ZNP i Forum Związków Zawodowych, trwał od 8 kwietnia. Przystąpiła do niego część nauczycieli z oświatowej "Solidarności".

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała, że zawieszenie strajku nie oznacza wycofania z Sejmu nowelizacji prawa oświatowego dotyczącego klasyfikacji maturzystów i przeprowadzania matur. Sejm uchwalił ją w czwartek po południu. Ustawa pozwala, by - jeśli rada pedagogiczna nie dokona klasyfikacji ani promocji uczniów - zrobił to dyrektor lub nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący.

Reklama

W piątek, 26 kwietnia, na Stadionie PGE Narodowym ma się odbyć okrągły stół w sprawie oświaty. Premier zaprosił do udziału w obradach rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję. ZNP, FZZ i większość organizacji pracodawców zapowiedziało, że nie weźmie udziału w piątkowym spotkaniu.(PAP)

autor: Jakub Borowski

brw/ mam/